Samsung Galaxy S8 najpewniej nie będzie miał gniazda słuchawek
Czyżby Samsung przy projektowaniu swojego najnowszego flagowca Galaxy S8 szedł ścieżką obraną przez Apple’a i podobnie jak amerykański gigant zaplanował usunięcie gniazda słuchawek? Wszystko wskazuje na to, że los złącza mini-jack jest już przesądzony.
21.12.2016 | aktual.: 23.12.2016 11:22
Premiera Samsunga Galaxy S8 zbliża się wielkimi krokami. Zapewne będzie miała miejsce między lutym a kwietniem 2017 r. Nowy smartfon Koreańczyków nie tylko musi być znacznie lepszy od poprzednika i konkurencji, ale przede wszystkim musi przykryć złe wspomnienie, jakie pozostało po aferze z wybuchającymi telefonami Samsung Galaxy Note 7.
Otóż jak twierdzi portal SamMobile, specjalizujący się w doniesieniach i przeciekach z koreańskiego koncernu, najnowszy telefon z serii Galaxy – S8 - będzie, podobnie jak iPhone 7, pozbawiony gniazda mini-jack 3,5 mm. Jak czytamy w publikacji, nowy flagowiec Samsunga, zamiast portu słuchawkowego będzie wykorzystywał port USB-C. Rozwiązanie, podobnie jak u amerykańskiego konkurenta, pozwoli zarówno ładować telefon, jak i słuchać muzyki. Ale nie można będzie tych czynności wykonywać jednocześnie.
Zastanawiacie się pewnie, co Samsung da w zamian za usunięcie gniazda mini-jack w Galaxy S8? My skłaniamy się ku teorii, że niewielka zmiana wewnątrz architektury urządzenia może pozwolić na zwiększenie miejsca na baterię, a co za tym idzie, nieznaczne jej powiększenie.
SamMobile dodaje, że zamiast zapowiadanego wcześniej ekranu 4K Super AMOLED, w telefonie znajdzie się wyświetlacz oznaczony jako 2K, czyli o rozdzielczości 2048 x 1152 px. Nowy flagowiec ma otrzymać również własnego inteligentnego asystenta oraz ekran Force Touch.