Samsung Galaxy Note wybuchł mu w kieszeni
06.02.2013 14:30
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
To nie pierwszy raz, kiedy telefon, a konkretniej jego bateria, wybucha komuś w ręku lub w kieszeni. Tym razem eksplodował Galaxy Note.
55-letniemu mieszkańcowi Korei Południowej wybuchł w kieszeni smartfon Galaxy Note. Mężczyzna doznał poparzeń uda drugiego stopnia. Na razie nie wiadomo, dlaczego bateria telefonu wybuchła, ale rzecznik firmy Samsung tłumaczył na gorąco dziennikarzom, że litowo-jonowe baterie mają to do siebie, że mogą spłonąć przy bardzo wysokim ciśnieniu lub nagłej zmianie temperatury.
Podobna sytuacja miała miejsce w marcu zeszłego roku, z tym że wtedy eksplodował smartfon Galaxy S II w kieszeni ucznia jednej ze szkół w Gwangju.
Wypadki z wybuchającymi telefonami są dość powszechnym zjawiskiem, bez względu na ich producenta. Na szczęście do tej pory, odpukać, nikt przez nie życia nie stracił.
Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: "Kronika CHIP-a: retusz fotografii kiedyś a dziś"