Giganty trafią do Austrii. Zastąpią wysłużone Herculesy

Brazylijska spółka Embraer poinformowała, że Ministerstwo Obrony Austrii zdecydowało się na zakup średnich, odrzutowych samolotów transportowych C-390 Millenium, które zastąpią Lockheed C-130K Hercules.

W środę, 20 września, brazylijska spółka Embraer (Empresa Brasileira de Aeronáutica) poinformowała, że Ministerstwo Obrony Austrii zdecydowało się na zakup czterech średnich, odrzutowych samolotów transportowych C-390 Millenium, które zastąpią trzy egzemplarze Lockheed C-130K Hercules. Wartość przyszłego kontraktu jest szacowana na około 600 mln euro(2,77 mld zł).

Przypomnijmy, że 10 sierpnia, rzecznik prasowy Ministerstwa Obrony Austrii Michael Bauer informował, że wysłano zapytania ofertowe (Letter of Request, LoR) w sprawie zakupu od 4 do 5 średnich samolotów transportowych, które zastąpią obecnie Herculesy w wojskach lotniczych (Österreichische Luftstreitkräfte).

Minister obrony Klaudia Tanner poinformowała, że brazylijska oferta była jedyną która spełniła wymogi operacyjne, a więc system 1-flotowy, ładowność co najmniej 20 ton oraz możliwość pobierania paliwa podczas lotu za pomocą zasobników z giętkimi przewodami tankującymi (zapytanie ofertowe wysłano do 29 państw). 28 marca br. przedstawiciele Austrii brali udział w prezentacji portugalskiego C-390 w 11. bazie lotniczej Beja w dystrykcie o tej samej nazwie, w regionie Alentejo.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Austria będzie współpracować z Królestwem Niderlandów, które zdecydowało się na zakup 4-5 brazylijskich samolotów 16 czerwca 2022 r. Szczegóły współpracy będą negocjowane w ciągu najbliższych kilku miesięcy, a finalizacja umowy ma nastąpić w pierwszej połowie 2024 r. Dostawa pierwszego samolotu przewidywana jest w ciągu dwóch–trzech lat od daty podpisania kontraktu.

Zapowiedź ta wyjaśnia także, dlaczego Królestwo Niderlandów nadal nie podpisało umowy z Embraerem. Oczekuje się, że dzięki wspólnemu zamówieniu dziewięciu C-390 cena za jeden samolot będzie niższa. W ostatnim czasie ministerstwo obrony tego państwa ogłosiło, że zamówi piąty samolot.

Sam program zakupowy następcy austriackich Herculesów rozpoczęto 4 stycznia 2021 r., zgodnie z oficjalnym ogłoszeniem w tej sprawie minister obrony. Informowała wówczas, że rozpoczęto opracowywanie wymagań operacyjnych dla nowych samolotów.

Od 2003 r. wojska lotnicze Austrii dysponują trzema eks-brytyjskimi C-130K Hercules, pochodzącymi z nadwyżek sprzętowych królewskich wojsk lotniczych (Royal Air Force, RAF) w związku z wdrożeniem C-130J Super Hercules. W 2013 r. brytyjska spółka Marshall Aerospace and Defence Group zrealizowała ich modyfikacje na mocy umowy z 2012 r. (wymiana autopilota i wysokościomierza radarowego, aktualizacja oprogramowania systemu zarządzania lotem, instalacja dodatkowego wyświetlacza i wysokościomierza barometrycznego i wymiana analogowych przyrządów na wielofunkcyjne wyświetlacze LCD).

C-130K wylatały dotąd w barwach Österreichische Luftstreitkräfte ok. 17 tys. godzin. Wykonują zadania na rzecz sił zbrojnych (Bundesheer), ale także administracji publicznej, co objawiło się szczególnie podczas pandemii COVID-19, gdy Herculesy utworzyły most powietrzny w zakresie dostaw środków ochronnych, szczepionek i transportu najciężej chorych pacjentów.

Oprócz wspomnianego Królestwa Niderlandów oraz Austrii, na zakup C-390 zdecydowały się dotąd Brazylia (odebrano 6 z 19 zamówionych), Portugalia (1 z 5) z i Węgry (2 zamówione).

Obecnie są one oferowane w Indiach w programie MTA (Medium Transport Aircraft), który zakłada zakup nawet od 40 do 80 egzemplarzy.

Embraer ocenia, że istnieje zapotrzebowanie na te samoloty na rynku włoskim i boliwijskim. Wcześniej był natomiast oferowany Grecji, Czechom, Chile, Kolumbii, Argentynie, Zjednoczonym Emiratom Arabskim, Peru, Nowej Zelandii, Kanadzie czy Polsce (w ramach obecnie zamrożonego programu Drop), a na rynku cywilnym, także bez sukcesu, m.in. brazylijskiej poczcie (Correios do Brasil).