Ponad 200 Servali w służbie. Armée de terre rośnie w siłę
29.03.2024 15:12, aktual.: 30.03.2024 10:56
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Francuska Generalna Dyrekcja ds. Uzbrojenia (Direction générale de l’armement DGA) poinformowała 7 marca, że dostarczyła osiem kolejnych lekkich kołowych wielozadaniowych pojazdów opancerzonych VBMR-L (Véhicule blindé multi-rôles léger) Serval. Natomiast 200. wóz tego typu miał trafić do uzbrojenia wojsk lądowych 29 stycznia. Oznacza to, że w ostatnim czasie doszło do nieznacznego przyspieszenia realizacji dostaw tych pojazdów.
Według stanu na 19 września 2023 r. w wojsku było 150 sztuk. Jednak to dopiero początek, gdyż ogółem w służbie ma się ich znaleźć 2038 do 2030 r. Na ten rok zaplanowano wejście do służby 103 pojazdów.
Do rąk żołnierzy oddawane są w kilku wersjach, m.in. patrolowej, łączności i walki elektronicznej, rozpoznawczej, ambulansu i pojazdu dowodzenia. Stają się uzupełnieniem dla Griffonów VBMR i Jaguarów EBRC. Jednocześnie zajmą miejsce niemal pięćdziesięcioletnich kołowych transporterów opancerzonych Véhicule de l’avant blindé (VAB). Z tego powodu przeznaczone są w pierwszej kolejności dla 1. Brygady Spadochronowej i 27. Brygady Piechoty Górskiej.
Najnowszą umowę w sprawie Servali podpisano 1 lutego. Na jej mocy spółki Nexter Systems i Texelis zobowiązały się wyprodukować i dostarczyć 420 sztuk. Na ten cel Ministerstwo Sił Zbrojnych z kieszeni francuskiego podatnika wyciągnie 500 mln EUR (2,17 mld zł). Środki na zakup pojazdów zabezpieczono w drodze ustawy o programowaniu wojskowym (Loi de programmation militaire, LPM) na lata 2024-2030.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: Xiaomi 14: Bardzo próbowałem, ale nie wyszło
W tej transzy dostarczony zostanie pojazd w odmianie walki radioelektronicznej (WRE). Do tej pory przekazano bądź zakontraktowano pojazdy w wersjach transportera opancerzonego, wozu dowodzenia, wozu zabezpieczenia technicznego, ambulansu, pojazdu ISTAR (zwiad, nadzór, namierzanie celów i rozpoznanie) czy węzła łączności taktycznej. Servale służyć też będą jako nośnik przeciwpancernych pocisków kierowanych Akeron MP i wóz przeciwlotniczy z systemem rakietowym klasy VSHORAD.
Produkcję seryjną Servali rozpoczęto ponad trzy lata temu. W 2022 r. francuskie wojsko odebrało 60 wozów, a w ciągu kolejnego roku 129. Dostawy zrealizowano na podstawie umowy na produkcję 489 egzemplarzy. Z tego wynika, że przez dwa lata, które pozostały do końca kontraktu przed wykonawcami stoi konieczność dostaw jeszcze 289 pojazdów, a więc liczby o połowę większej niż ta, która trafiła do odbiorcy.
We wrześniu 2022 r. Servale przeszły ocenę operacyjno-taktyczną w Dżibuti. W próbach wzięli udział członkowie 5. Mieszanego Pułku Zamorskiego (5e Régiment Interarmes d'Outre-Mer, 5RIAOM) wraz z Połączonym Centrum Szkolenia i Wsparcia Logistycznego – 51. Pułk Piechoty (Centre d’Entraînement InterArmes et du soutien Logistique – 51e Régiment d’Infanterie, CENTIAL-51e RI). Rolą tej jednostki jest sprawdzenie prawidłowego działania otrzymanych pojazdów opancerzonych oraz zapewnienie "pierwszego szkolenia" ich przyszłych użytkowników. W Dżibuti sprawdzono zachowanie pojazdów w wymagającym środowisku pustynnym, o dużym zapyleniu.
Testy te były niezbędne jeśli weźmiemy pod uwagę tradycyjne środowisko walki żołnierzy Armee de terre, czyli obszary Afryki subsaharyjskiej. Skupiono się przede wszystkim na systemach elektronicznych Servala, w tym na systemie zarządzania polem bitwy SIC-S (Système d'information du combat Scorpion – Scorpion).
W zależności od wersji oraz wyposażenia i uzbrojenia Servale mają masę od 15 do 17 t. Zmieści się w nim maksymalnie dziewięciu (w tym dwóch członków załogi) wojskowych w pełni wyekwipowanych w elementy systemu żołnierza przyszłości FÉLIN (Fantassin à Équipements et Liaisons Intégrés). Ekwipowane są w akustyczny system detekcji strzałów, system zarządzania walką Scorpion i zamontowany na stropie kabiny zdalnie sterowany moduł uzbrojenia z 7,62-mm km, 12,7-mm wkm lub 40-mm granatnikiem automatycznym. Oprócz powyższych znajduje się tam wyrzutnia granatów dymnych typu Galix.
W czerwcu 2023 r. stał się też pierwszym pojazdem, na którym zaprezentowano nowy kamuflaż taktyczny CAM.TAC za prezentowany w bazie wojskowej Mourmelon le Grand, około 150 km na zachód od Paryża. Był wykonany wyłącznie z sekcji trójkątów równobocznych splecionych ze sobą i tworzących segmentowane kompozycje geometryczne w celu złamania kształtu pojazdu.
Chociaż geometryczne kształty nie występują w naturalnym otoczeniu, wraz ze wzrostem odległości kąty stają się zamazane. Tym samym zwiększa się czas potrzebny na identyfikację i namierzenie za pośrednictwem optycznych systemów detekcji. Zakłada się wprowadzenie do użytku trzech rodzajów kamuflaży: europejskiego, pustynnego i z przeznaczeniem do walki w środowisku, gdzie występuje śnieg. Nie przewiduje się kamuflażu miejskiego.
Mimo że Paryż chwali się odebraniem 200 wozów tego typu, rzeczywistość nie wydaje się aż nadto optymistyczna. Wystarczy spojrzeć na stopień realizacji dostawy, gdy do końca 2025 r. (niecałe dwa lata) należy przekazać wojsku jeszcze 289 pojazdów. Dopiero pod koniec 2023 r. dwie wersje Servala przeszły badania kwalifikacyjne, co stało się przepustką dla produkcji seryjnej i odbioru przez wojsko.
Chodzi o pojazdy obserwacji artyleryjskiej (VOA, version observation d’artillerie) oraz opancerzone ambulanse (SAN). VBMR-L w wersji SAN (ich odpowiedniki powstają również na bazie Griffonów) są niezbędne dla zapewnienia gotowości Wojskowej Służby Medycznej (Service de Santé des Armées, SSA) do realizacji zadań wsparcia medycznego na polu walki w czasie prowadzenia wojny. Do 2030 r. francuskie wojska lądowe mają mieć 135 Servali w wersji sanitarnej, co oznacza konieczność dostaw więcej niż 20 pojazdów rocznie. Obecnie wojskowi medycy korzystają z VAB Sanitaire.
Mimo że stopień realizacji zamówienia na Servale jest daleki od ideału, to rozbudowa zakładu w Roanne, gdzie powstają te wozy ma przynieść pozytywne efekty w przyspieszeniu ich produkcji, ale również poprawie dostępności innych wozów. Wszystko w rękach ciągle zachwalanej przez Paryż gospodarki wojennej.