Amerykanie mają nowy ośrodek badań nad pociskami balistycznymi
Amerykańska marynarka wojenna ogłosiła, że instalacja Strategic Weapon System Ashore (SWSA) osiągnęła pełną gotowość operacyjną. SWSA to ośrodek badawczy zaprojektowany z myślą o testowaniu zmian wprowadzanych w pociskach balistycznych Trident D5 (inne oznaczenie: Trident II) i systemach z nim związanych. Pociski Trident II są przenoszone przez atomowe okręty podwodne typu Ohio, a w przyszłości również przez okręty podwodne typu Columbia.
SWSA został zbudowany na terenie bazy wojsk kosmicznych Cape Canaveral Space Force Station na Florydzie. Zbudowanie lądowego ośrodka badawczego dla pocisków balistycznych pozwoli znacznie obniżyć koszty związane z ich testowaniem. Przed wprowadzeniem kosztownych zmian na okrętach podwodnych wszystko będzie można najpierw przetestować na lądzie i wprowadzić ewentualne poprawki przed rozpoczęciem prac na okrętach. W przypadku nowobudowanych okrętów typu Columbia pozwoli to ograniczyć ryzyka związane z integracją tych pocisków z nowymi okrętami i usprawni proces budowy.
Nowy ośrodek badawczy
Budowa instalacji rozpoczęła się w 2012 r., a została zakończona siedem lat później. Od 2019 r. SWSA była wykorzystywana w ograniczonym zakresie, ale przez ten czas i tak udało się zrealizować kilka projektów. Ośrodek był przede wszystkim wykorzystywany do szkolenia załóg i obsługi technicznej. Ponadto tam właśnie ustanowiono centrum wymiany doświadczeń pozwalające przekazać doświadczenia związane z wykorzystywaniem pocisków Trident II na okrętach typu Ohio osobom zaangażowanym w program budowy okrętów podwodnych typu Columbia.
Również tam Amerykanie współpracują z Brytyjczykami przy budowie nowych brytyjskich okrętów podwodnych typu Dreadnought, które również będą uzbrojone w pociski Trident II. Oba typy okrętów mają mieć ten sam przedział z silosami dla rakiet balistycznych. Wspólny program testowania i szkolenia pozwoli zsynchronizować te procesy w obu państwach redukując koszty i podnosząc efektywność.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: Bo zdrowie jest najważniejsze! Biohacking w służbie ludzkości - Historie Jutra napędza PLAY #2
UGM-133 Trident D5 to zaawansowane pociski klasy SLBM (Submarine-Launched Ballistic Missile), stanowiące trzon strategicznych sił odstraszania nuklearnego Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii. Rakiety mają długość 13,4 m, średnicę 2,1 m i masę startową 58,5 tony. Są to rakiety trzystopniowe napędzane silnikami na paliwo stałe. W zależności od liczby przenoszonych głowic jądrowych osiągają zasięg do 12000 km.
Rakiety wykorzystują zaawansowany system naprowadzania inercyjnego wspomaganego przez nawigację astronawigacyjną, co zapewnia wyjątkową precyzję trafienia w cel z błędem wynoszącym około 90 m. Każda rakieta może przenosić do 14 naprowadzanych niezależnie głowic nuklearnych typu MIRV (Multiple Independently targetable Reentry Vehicle), choć w praktyce liczba głowic jest ograniczona ze względu na postanowienia traktatów rozbrojeniowych. Oznacza to, że jedna rakietą można zaatakować kilka celów równocześnie. Pociski mogą być uzbrojone w dwa typy głowic termojądrowych. Głowice W76-1 mają moc około 100 kt, a głowice W88 – 475 kt.
Zmodernizowana wersja, Trident D5LE (Life Extension), została wprowadzona w celu przedłużenia żywotności systemu do co najmniej lat 40-tych. Wersja D5LE charakteryzuje się ulepszonym systemem naprowadzania oraz nowymi komponentami elektronicznymi wprowadzonymi dla zastąpienia dotychczasowych ze względu na starzenie się technologii. Tridenty D5LE otrzymały nowe materiały w sekcjach napędu i głowic, co zwiększyło ich niezawodność i wydłużyło czas eksploatacji.
Strategic Weapon System Ashore jest podkreśleniem strategicznej roli US Navy w amerykańskim systemie odstraszania jądrowego, który pozostaje podstawą doktryny obronnej tego państwa. Pociski Trident D5 przenoszone przez okręty podwodne stanowią około 70% amerykańskiego arsenału jądrowego.