Masz w domu mikrofalówkę? Lepiej dobrze ją wyczyść

Mikrofalówka, zdjęcie ilustracyjne
Mikrofalówka, zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Trausti Evans, CC BY 2.0, via Wikimedia Commons

08.08.2024 14:36, aktual.: 10.08.2024 06:54

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Kuchenki mikrofalowe w naszych domach czy biurach są zamieszkiwane przez szeroką gamę różnorodnych bakterii – wynika z nowych badań. Drobnoustroje te wydają się wytrzymywać gorące i suche środowisko panujące wewnątrz urządzeń.

Kuchenki mikrofalowe mogą się wydawać trudnym do przetrwania środowiskiem. Są powszechnie używane do podgrzewania żywności czy sterylizacji próbek w laboratoriach. Robią to poprzez wprawianie cząsteczek wody w drgania. Jednak emitowane przez nie promieniowanie jest niejonizujące, a to oznacza, że ​​nie uszkadza cząsteczek biologicznych. Mikrofalówki mogą zabić bakterie jedynie w przypadku, gdy osiągną wystarczająco wysoką temperaturę.

W nowych badaniach naukowcy znaleźli zaskakująco szeroką gamę bakterii potrafiących wytrzymać gorące i suche środowisko panujące wewnątrz mikrofalówek. Prace te kwestionują powszechne i błędne przekonanie, że mikrofalówki zabijają powodujące choroby bakterie przenoszone na żywności, jak chociażby te z rodzaju i Salmonella. Ta wyspecjalizowana społeczność wysoce przystosowanych mikrobów, jak wskazują autorzy badań, może zostać wykorzystana w procesach przemysłowych wymagających szczególnie odpornych mikrobów.

Opis i rezultaty badań ukazały się na łamach pisma "Frontiers in Microbiology" (DOI: 10.3389/fmicb.2024.1395751).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ekstremofile z mikrofalówek

Ekstremofile to organizmy żyjące w warunkach, w których większość form życia nie dałaby sobie rady. Niektóre z nich potrafią przetrwać niewiarygodne ciśnienie, skrajnie niskie temperatury, ogromne dawki promieniowania jonizującego, wysokie stężenia soli czy dużą koncentrację metali ciężkich w otaczającym je środowisku. Teraz odkryto, że są też takie, które zasiedlają nasze kuchenki mikrofalowe.

Naukowcy z Uniwersytetu w Walencji w Hiszpanii zebrali próbki z 30 kuchenek mikrofalowych. 10 próbek pochodziło z domowych kuchni, 10 z współdzielonych kuchni znajdujących się w biurach i 10 z laboratoriów biologii molekularnej i mikrobiologii. Następnie badacze przenieśli wymazy z próbek na szalki Petriego w laboratorium i zapewnili im dogodne warunki. W kolejnym kroku zidentyfikowali rodzaje drobnoustrojów, które zaczęły się rozwijać. Zsekwencjonowali również DNA w materiale pobranym z kuchenek mikrofalowych.

Ogółem badacze znaleźli 747 różnych rodzajów bakterii. Ich różnorodność była najniższa w urządzeniach domowych i biurowych, a najwyższa w kuchenkach laboratoryjnych.

Mikrobiom mikrofalówki

Na szalkach Petriego rozwinęło się 101 szczepów bakterii. Najwięcej było tych z rodzajów Bacillus, Micrococcus i Staphylococcus, które powszechnie żyją na ludzkiej skórze i powierzchniach, których ludzie często dotykają. Te bakterie były obecne we wszystkich próbkach, jednak bardziej liczne były w próbkach zebranych z mikrofalówek w domach i biurach. Próbki z domowych kuchenek mikrofalowych wykazały również obecność bakterii związanych z chorobami przenoszonymi przez żywność, w tym Klebsiella i Brevundimonas.

Jednak to laboratoryjne kuchenki mikrofalowe zawierały największą różnorodność genetyczną drobnoustrojów. Naukowcy odkryli tam zarówno bakterie znane z próbek pobranych w domach i biurach, jak i ekstremofile, które mogą wytrzymać promieniowanie, wysokie temperatury i brak wody.

- Nasze wyniki ujawniają, że domowe kuchenki mikrofalowe mają bardziej "antropogeniczny" mikrobiom, podobny do powierzchni kuchennych, podczas gdy te laboratoryjne są siedliskiem bakterii bardziej odpornych na promieniowanie - powiedział Daniel Torrent, jeden z autorów publikacji. - Niektóre gatunki występujące w domowych urządzeniach, takie jak Klebsiella, Enterococcus i Aeromonas, mogą stanowić zagrożenie dla zdrowia ludzi. Należy jednak zauważyć, że populacja drobnoustrojów występująca w mikrofalówkach nie stanowi wyjątkowego ani zwiększonego ryzyka w porównaniu z innymi typowymi powierzchniami kuchennymi – dodał.

Zespół naukowców sugeruje, że szczepy ekstremofilów, które znaleźli w kuchenkach mikrofalowych, mogły zostać wyselekcjonowane ewolucyjnie poprzez przetrwanie powtarzających się cykli podgrzewania. Stały szok termiczny, promieniowanie i suszenie spowodowały, że przetrwały wyłącznie wysoce odporne drobnoustroje. Badacze uważają, że mogą znaleźć one zastosowanie biotechnologiczne, chociażby w procesach takich jak bioremediacja toksycznych odpadów.

- Kuchenka mikrofalowa nie jest czystym, nieskazitelnym miejscem — mówi Manuel Porcar, mikrobiolog z Uniwersytetu w Walencji. Dodaje, że nie jest to również rezerwuar patogenów, którego należy się obawiać. Zaleca przy okazji częste czyszczenie tych urządzeń.

Źródło: Frontiers, Nature, fot. Trausti Evans, CC BY 2.0, via Wikimedia Commons

Źródło artykułu:DziennikNaukowy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (100)
Zobacz także