"Ryba zagłady" zwiastunem kataklizmu. Zaalarmowano władze

"Zwiastun zagłady" pojawił się na Filipinach – podaje portal Unilad. Na brzeg jednej z tamtejszych plaż została wyrzucona ryba, której widok zaniepokoił mieszkańców. Uważają, że jest ona zwiastunem zagłady i pojawia się przed katastrofami naturalnymi.

"Zwiastun kataklizmu" znaleziony w Filipinach
"Zwiastun kataklizmu" znaleziony w Filipinach
Źródło zdjęć: © Unilad
Norbert Garbarek

Mierzy ponad 5 m długości i przypomina węgorza. Rybę należącą do rodziny Regalecidae znaleźli rybacy na jednej z filipińskich plaż, którzy natychmiast postanowili zaalarmować władze, aby uratować ranne zwierzę. W znalezisku nie byłoby nic dziwnego, gdyby nie fakt, że według lokalnego folkloru, Regalecus glesne (wstęgor królewski) określany również jako król śledziowy, jest zapowiedzią zagłady. Zwiastun kataklizmu ma sugerować nadejście klęski żywiołowej – czytamy.

Zwiastun kataklizmu

Regalecus glesne z rodziny Regalecidae to jedna z najdłuższych ryb na świecie. Jej obecność na Filipinach nie jest zaskoczeniem – wstęgor królewski jest bowiem gatunkiem kosmopolitycznym, a to oznacza, że występuje w wielu obszarach na całym świecie. Żyje w Oceanie Indyjskim, Atlantyku oraz licznych morzach. Zwykle występuje na głębokościach od 20 do 200 m.

Ciało wstęgora królewskiego jest specyficznie spłaszczone (bocznie), a na jego grzbiecie znajduje się długa płetwa przebiegająca przez całą długość ryby. Pod wodą płetwy tego gatunku są czerwone, natomiast na świetle szybko tracą odcień.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Choć znaleziony na Filipinach okaz mierzy ok. 5,5 m długości, nie jest to największy przedstawiciel tego gatunku. Zazwyczaj Regalecus glesne mierzy ok. 8 m, ale w przeszłości identyfikowano też osobniki o długości 11 m (niektóre doniesienia mówią o rekordziście, którego długość sięgała 17 m). Maksymalna potwierdzona masa wstęgora przekracza 270 kg, jednak niewykluczone, że w wodach znajdują się cięższe jednostki.

Wstęgor królewski na Filipinach
Wstęgor królewski na Filipinach© Unilad

Warto jednak zwrócić uwagę na fakt, iż wstęgor królewski jest określany mianem "ryby zagłady". To określenie, które pochodzi z mitologii japońskiej ("ryugu no tsukai") i oznacza złego ducha morskich głębin. Dla lokalnej ludności wstęgor jest zwiastunem kataklizmu, bowiem w latach 2010-2011 przed trzęsieniem ziemi w Tohoku wody wyrzuciły na brzeg ok. 12 wstęgorów. To incydent, który umocnił wspomniany gatunek jako zwierzę zapowiadające katastrofę.

Miejscowi urzędnicy apelują jednak do mieszkańców, by zachować spokój, twierdząc, że znaleziona na plaży ryba to tylko przypadek i nie stanowi o zbliżającym się niebezpieczeństwie. Nie zidentyfikowano obserwacji naukowych, które wskazywałyby na nadchodzące trzęsienie ziemi, w związku z czym ludność z Filipin powinna być spokojna.

Norbert Garbarek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie