Rumunia poczuła skutki wojny w Ukrainie? Rosyjskie drony nad jej terytorium

Minister obrony Rumunii Angel Tilvar w rozmowie z Antena 3 CNN przekazał, że fragmenty rosyjskiego drona spadły na terytorium Rumunii w czasie rosyjskiego ataku powietrznego na cele w obwodzie odeskim. Chodzi o atak, który został przeprowadzony 4 września. Wcześniej władze Rumunii zaprzeczały, że doszło do takiego incydentu. Podczas ataku najprawdopodobniej wykorzystano drony uderzeniowe Shahed.

Dron Shahed-136 - zdjęcie ilustracyjne
Dron Shahed-136 - zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Mil.in.ua
Karolina Modzelewska

06.09.2023 | aktual.: 06.09.2023 21:07

Doniesienia o tym, że rosyjski dron mógł spaść na terytorium Rumunii, pojawiły się już w poniedziałek 4 września. Rzecznik ukraińskiego MSZ Ołeh Nikołenko pisał wówczas na Facebooku, że drony, których Rosjanie użyli do ataku na ukraiński port Izmaił nad Dunajem, mogły eksplodować nad Rumunią.

Rosyjski dron spadł na terytorium Rumunii

Strona rumuńska początkowo zaprzeczała tym doniesieniom, jednak w środę 6 września minister obrony Rumunii Angel Tilvar przyznał, że na terytorium kraju spadły fragmenty rosyjskiego bezzałogowca, o czym donosi m.in. agencja Reutera. Ukraiński minister spraw zagranicznych Dmytro Kułeba poinformował natomiast, że Kijów posiada fotograficzne dowody na to, że drony Shahed spadły na terytorium Rumunii.

Jeśli zostanie potwierdzone, że części należą do rosyjskiego drona, taka sytuacja byłaby niedopuszczalna i stanowiłaby poważne naruszenie suwerenności i integralności terytorialnej Rumunii

Klaus Iohannisprezydent Rumunii

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Z dostępnych informacji wynika, że najprawdopodobniej były to bezzałogowce z rodziny Shahed, czyli dronów irańskiej produkcji, z których chętnie korzystają Rosjanie. W ostatnim czasie Moskwa wielokrotnie wykorzystywała modele Shahed 136 oraz Shahed 131 do uderzeń w Ukrainę. Tego typu urządzenia, zaliczane do kategorii amunicji krążącej, pozwalają bowiem na przenoszenie ładunków wybuchowych o znaczniej masie i są jednocześnie trudne do wykrycia przez obronę powietrzną.

Drony Shahed-136, a szczególnie ich dokładna specyfikacja - wciąż są owiane tajemnicą. Z dostępnych informacji wynika jednak, że Shahed-136 (podobnie jak i inne modele z rodziny Shahed) są produkowane przez irańskie przedsiębiorstwo Shahed Aviation IRGC. Mają efektywny zasięg lotu 1 tys. km i maksymalny zasięg 2,5 tys. km. Najprawdopodobniej są w stanie przenosić głowice o wadze 50 kg i latać z prędkością ok. 180 km/h. Z kolei drony Shahed-131, czyli mniejsza wersja Shahed-136, najprawdopodobniej mogą przenosić głowice bojowe o masie ok. 10-15 kg, a ich zasięg szacuje się na ok. 900 km.

Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie