Rosyjskie lotnisko pod ostrzałem. Ukraińcy osiągnęli sukces

Przeprowadzony w nocy z soboty na niedzielę 17 grudnia atak rosyjskie lotnisko wojskowe w Mrozowsku był efektem współpracy ukraińskich służb bezpieczeństwa i sił zbrojnych. Choć początkowo Rosjanie zapewniali, że zestrzelili nadlatujące bronie Ukraińców, ponieśli straty. Przypominamy, jaki sprzęt znajdował się w Mrozowsku w momencie ataku.

Uszkodzony rosyjski Su-34 w Mrozowsku
Uszkodzony rosyjski Su-34 w Mrozowsku
Źródło zdjęć: © X
Norbert Garbarek

18.12.2023 | aktual.: 18.12.2023 11:54

Jak podaje portal Defence Blog, lotnisko wojskowe w Mrozowsku (obwód rostowski) stanowi ważny cel dla Ukraińców z uwagi na fakt, że obiekt jest siedzibą 559. pułku lotnictwa bombowego rosyjskich sił powietrznych. To oznacza, że na miejscu gromadzony jest sprzęt, którego agresor używa do ataków w głąb Ukrainy.

Choć początkowo Rosjanie deklarowali, że zestrzelili nadlatujące bezzałogowce, w sieci pojawiły się już pierwsze zdjęcia stanowiące dowody, że ukraiński sprzęt trafił w lotnisko i uszkodził rosyjskie maszyny. Defence Blog podaje, że w momencie ataku w Mrozowsku znajdowało się do 20 samolotów bojowych Su-34, trzy stacje radarowe i mniejszy sprzęt wojskowy.

Sprzęt na rosyjskim lotnisku w Mrozowsku

W bazie 559. pułku lotnictwa bombowego w Mrozowsku podczas ataku miało znajdować się nawet 20 samolotów uderzeniowych Su-34. Rosjanie nie potwierdzili, jak duże straty ponieśli podczas niedzielnego ataku, jednak warto podkreślić, że armia straciła od początku wojny co najmniej 20 tego typu maszyn. Wcześniej do dyspozycji pozostawało ok. 140 samolotów Su-34. W ostatnim czasie identyczny samolot został uszkodzony na skutek kolizji drogowej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Klasyfikowany jako bombowiec taktyczny Su-34 jest konstrukcją, której pierwszy lot odbył się w 1990 r. i w istocie stanowi od głęboką modernizację myśliwca Su-27. Rosjanie przez lata modernizowali i ulepszali tę dwumiejscową maszynę, a jej najnowsza wersja jest produkowana od 2011 r.

Su-34 jest napędzany dwoma silnikami turboodrzutowymi AŁ-31F M1, które z dopaleniem generują ponad 130 kN ciągu każdy. Wymiary bombowca to z kolei niespełna 23,5 m długości i 14,7 m rozpiętości skrzydeł. Masa własna wynosi ponad 17 tys. kg, natomiast zamontowane na 12 węzłach uzbrojenie może ważyć do 8 tys. kg (bomby lotnicze FAB-500, OFAB-100-120, KAB-500 etc. oraz taktyczne bomby termojądrowe TN-450/1000/2000). Podstawową broń stanowi w przypadku tej maszyny działko GSz-30-1 kal. 30 mm

Norbert Garbarek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie