Rosyjski instruktor szkolił pilotów w Ugandzie przez 11 lat. Jest tylko jeden problem - nigdy nie istniał

Jak informuje portal "Gazeta.pl", w Ugandzie przez ponad 11 lat dwoje żołnierzy prowadziło nielegalny proceder. Oficer oraz szefowa kadr pobierali pieniądze, imitując szkolenia pilotów. Stworzyli fikcyjnego instruktora z Rosji.

Przez 11 lat nikt nie zauważył procederu
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons CC BY
Arkadiusz Stando

Przez 11 lat nieistniejący rosyjski pilot pobierał pieniądze za szkolenia na wojskowych maszynach Mi-17 oraz Mi-24. Pensja trafiała w ręce oficera oraz szefowej kadr i łącznie udało im się w ten sposób wyłudzić 738 tysięcy dolarów.

Jak czytamy w serwisie Gazeta.pl, historia nie jest świeża, ale dopiero teraz wyszła na światło dzienne poza Ugandę. Już w 2016 roku łącznie troje oskarżonych stanęło przed sądem wojskowym. Z racji na rozmiar procederu, sprawę przekierowano do Sądu Najwyższego w Kampali (stolicy Ugandy).

Dwoje głównych oskarżonych, czyli szefowa kadr oraz wysokiej rangi oficer wymyślili schemat, według którego pobierali pieniądze ze skarbu państwa. Postanowili stworzyć fikcyjnego instruktora z Rosji, którego nazwali Walerij Ketrisk. Już od 2005 roku "prowadził" szkolenia na rosyjskich śmigłowcach Mi-17 oraz Mi-24, na terenie Ugandy.

Co najlepsze, nie dość, że fikcyjny obywatel Rosji otrzymywał pensję w dolarach amerykańskich, to jeszcze dostawał premie! I tak w ręce dwójki (lub trójki - proces nadal trwa), wspólników trafiło 618 tysięcy dolarów pensji instruktora oraz kolejne 120 tysięcy dodatków. Jak to możliwe, że przez tyle lat nikt się nie zorientował?

Pieniądze trafiały najpierw na konto w ugandyjskiej filii banku Barclays. Następnie przez kilka różnych kont trafiały w końcu na rachunek oskarżonych. Trzeba przyznać, że wykazali się kreatywnością.

Błędnie zdiagnozowała raka. AI myli się w 7 na 10 przypadków
Błędnie zdiagnozowała raka. AI myli się w 7 na 10 przypadków
Widowiskowy pokaz świateł z dalekiej północy. Zorza polarna znów nad Polską
Widowiskowy pokaz świateł z dalekiej północy. Zorza polarna znów nad Polską
Odkryli egipską twierdzę sprzed 3,5 tys. lat. W środku piece i ciasto
Odkryli egipską twierdzę sprzed 3,5 tys. lat. W środku piece i ciasto
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
Wysłał żonie zdjęcie. Niedługo później spadła na niego bomba
Wysłał żonie zdjęcie. Niedługo później spadła na niego bomba
Najstarsza "chłodnia" świata. Ma ponad 1400 lat
Najstarsza "chłodnia" świata. Ma ponad 1400 lat