Rosyjski dron Orion sprawdzony w działaniu. Bezzałogowiec zestrzelił cel powietrzny
29.12.2021 21:47
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Orion to pierwszy, produkowany seryjnie rosyjski dron bojowy klasy MALE (Medium Altitude Long Endurance, średniego pułapu o dużej długotrwałości lotu). W grudniu 2021 roku Maszyna zademonstrowała swoje możliwości w roli powietrznego łowcy – dron zaatakował pociskiem kierowanym bezzałogowy śmigłowiec.
Rosyjski dron Orion (na rynku wewnętrznym oferowany jako Inochodiec) to – pod względem konfiguracji, zadań i przewidywanych możliwości – odpowiednik amerykańskiego MQ-1 Predator. Został przyjęty na uzbrojenie w marcu 2020 roku, a obecnie jest produkowany seryjnie.
Jak podaje agencja TASS, podczas testów na poligonie Opuk na Półwyspie Kerczeńskim (Krym), Orion zaatakował bezzałogowy, latający cel. Użył do tego pocisku Kornet-EM, będącego wariantem pocisku przeciwpancernego, dostosowanym do atakowania celów powietrznych. Próba zestrzelenia zakończyła się powodzeniem.
Kornet to tylko jeden z rodzajów broni, jakie może przenosić Orion. Bezzałogowiec ma pod skrzydłami i kadłubem po dwa węzły podwieszeń, pozwalające na przenoszenie różnego rodzaju uzbrojenia.
Dron Orion - uzbrojenie
Są to m.in. pociski rakietowe klasy powietrze-ziemia S-8, a także 50- i 100-kilogramowe pociski i bomby kierowane. Prawdopodobnie dron może także przenosić przeciwpancerne pociski kierowane Wichr, jednak jego integracja z tą bronią nie została na razie potwierdzona.
Komentując wyniki Oriona, rosyjski gen. Aleksander Nowikow stwierdził, że bezpilotowiec może z powodzeniem zwalczać m.in. tureckie drony Bayraktar TB2, zakupione m.in. przez siły zbrojne Ukrainy i Polski.