Rosjanie w desperacji. Obudowują czołgi sianem i dywanami
Rosyjscy żołnierze są zdesperowani. Do maskowania czołgów wykorzystują przedmioty, które nie kojarzą się nawet z profesjonalizmem. Na pojazdach znaleźć można gałęzie, siano czy stare dywany.
31.03.2022 | aktual.: 31.03.2022 12:08
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Trwająca na terenie Ukrainy wojna wiąże się z ogromnymi stratami Rosjan. Wydaje się, że Federacja Rosyjska przeliczyła się, jeśli chodzi o łatwość realizacji założonych celów. Obserwacja materiałów z terenów objętych walkami potwierdza desperację rosyjskich żołnierzy, którzy do kamuflażu wykorzystują niezbyt profesjonalne przedmioty.
Jak informuje PAP, Washington Post wskazywał obserwowane wyposażenie rosyjskich pojazdów jako dowód na nieprzygotowanie do długotrwałej wojny. Zamiast korzystać z siatek maskujących, żołnierze sięgają po to, co uda im się zdobyć w terenie. Czołgi maskowane są przy użyciu gałęzi, dywanów czy siana.
Rob Lee z amerykańskiego think tanku FPRI twierdzi, że konieczność korzystania przez Rosjan z przypadkowych przedmiotów do maskowania swojego sprzętu może "świadczyć o nadmiernej pewności rosyjskich dowódców, że ta wojna będzie łatwa, a ukraiński rząd szybko upadnie".
Emerytowany oficer wojsk USA Mike Jason, który służył w Iraku i Afganistanie, uznał, że widok takiego wyposażenia rosyjskich czołgów "trąci desperacją". Jego zdaniem taki kamuflaż nie sprawdzi się w przypadku obserwacji przy użyciu dronów czy satelitów. Mogą oszukać co najwyżej ludzkie oczy.
Wcześniej mogliśmy zaobserwować nietypowe wyposażenie rosyjskich pojazdów w postaci desek i złomu. Rosjanie zabezpieczali przy ich użyciu chłodnice swoich pojazdów, co miało chronić przed pociskami niewielkiego kalibru. Ciekawym elementem wyposażenia rosyjskich czołgów są drewniane belki. Ich wykorzystanie opisaliśmy kilka tygodni temu.