Rosjanie chcą sklonować armię wojowników sprzed 3000 lat

Rosyjski minister obrony – Siergiej Shoigu, który jest bliskim współpracownikiem Władimira Putina, przedstawił ostatnio nietypowy pomysł. Polityk miał zasugerować wykorzystanie DNA 3000-letnich scytyjskich wojowników, aby potencjalnie przywrócić ich do życia, jak informuje Popular Mechanics.

Rosjanie chcą klonować żołnierzy/zdjęcie ilustracyjne
Rosjanie chcą klonować żołnierzy/zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Getty Images | Álex Cámara/NurPhoto
Karolina Modzelewska

16.05.2021 17:15

Pomysł Shoigu wydaje się dość kontrowersyjny. Zwłaszcza że do tej pory nikomu nie udało się sklonować człowieka. Dotychczas naukowcy z powodzeniem klonowali poszczególne rodzaje komórek i wykonali inne specyficzne działania związane z edycją genomów. Było również kilka przypadków sklonowanych zwierząt, w tym słynna owca Dolly czy fretka czarnonoga (sklonowana z komórek zamrożonych około 30 lat temu w USA).

DNA żołnierzy sprzed 3000 lat

Minister obrony opowiadał o swoim pomyśle podczas sesji Rosyjskiego Towarzystwa Geograficznego, która odbyła się online w zeszłym miesiącu. Nie powiedział wprost, że dąży do klonowania ludzi, ale jego słowa można interpretować na wiele sposobów.

- Oczywiście bardzo chcielibyśmy znaleźć materię organiczną i wierzę, że rozumiecie, co nastąpi po tym - powiedział Shoigu Rosyjskiemu Towarzystwu Geograficznemu. Dodał: - można by coś z tego zrobić, gdyby nie Owca Dolly. Ogólnie będzie to bardzo interesujące.

Już 20 lat temu naukowcy natrafili na dobrze zachowane szczątki scytyjskich wojowników w kurhanie w rejonie Tuwy na Syberii. Jest to miejsce pochodzenia Shoigu, co może tłumaczyć jego zainteresowanie koncepcją. Lud Scytów, który wywodzi się z terenów współczesnego Iranu, był ludem tworzonym przez nomadów podróżujących po Eurazji między IX a II wiekiem p.n.e.

Scytowie stworzyli potężne imperium, które przez kilka stuleci opierało się atakom wrogów. Mogło to mieć związek z wyjątkową walecznością ludu. Z zachowanych przekazów wynika, że Scytowie byli doskonałymi i wytrwałymi wojownikami, bardzo dobrze posługującymi się łukiem. Cechowała ich też wyjątkowa brutalność. W zwyczaju mieli wypijanie krwi pierwszego zabitego wroga, robienie kołczanów czy rękawiczek ze skóry i skalpów poległych przeciwników, czy wykorzystywanie ich czaszek do wznoszenia toastów.

Trudno przewidzieć dalszy rozwój projektu Shoigu, jednak wszystko wskazuje, że nie będzie łatwym zadaniem. Jak zaznacza serwis Popular Mechanics, problemy podczas klonowania wiążą się przede wszystkim z transferem jądrowym, czyli techniką pozwalającą na przeniesienie jądra komórki do oocytu, który został wcześniej pozbawiony własnego jądra komórkowego. Jest to jeszcze trudniejsze w przypadku ludzi i innych naczelnych.

"Jednym z powodów jest to, że dwa białka niezbędne do podziału komórek, zwane białkami wrzecionowatymi, znajdują się bardzo blisko chromosomów w jajach naczelnych. W konsekwencji usunięcie jądra jaja, aby zrobić miejsce dla jądra dawcy, usuwa również białka wrzeciona, zakłócając podział komórki", jak można przeczytać na stronie internetowej National Institutes of Health’s (NIH) National Human Genome Research Institute.

Wybrane dla Ciebie