Rosja z bombowcem przyszłości. Decyzja zapadła
"Latające skrzydła" stają się nie tylko domeną amerykańskiego lotnictwa za sprawą B-2 Spirit. Kolejne kraje także wybierają tę technologię. Chińczycy już pochwalili się swoim H-20, Rosja też chce wziąć udział w tym wyścigu.
07.04.2021 11:51
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Rosyjskie siły powietrzno-kosmiczne czeka rewolucja? Zatwierdzono ostateczne założenia nowego bombowca strategicznego, który powstaje w ramach programu PAK-DA. Mógłby on wejść do służby do 2027 roku, tym bardziej że Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej ma wielkie plany względem tej maszyny. Mogłaby ona zastąpić wysłużone Tu-95 czy współpracować z Tu-160 i Tu-22M3.
Ta rewolucja zakłada wykorzystanie nowej maszyny na wielu polach. Bombowiec opracowany przez Tupolewa ma być wysoce zautomatyzowany, co w przyszłości może umożliwiać funkcjonowania samolotu jako bezzałogowca.
To bardzo oczekiwany wariant, który mógłby być przydatny podczas użycia broni atomowej, podczas misji samobójczej czy przy ekstremalnych warunkach dla pilota, jak np. niskie temperatury podczas lotów nad Arktyką.
Według założeń technicznych samolot powstanie w układzie latającego skrzydła i ma być wyposażony w technologię stealth. Uwzględniono także zdolności długotrwałych lotów w tym rozpoznawczych. Uzbrojenie ma mieścić się wewnątrz komory. Bombowiec w ramach programu PAK-DA będzie w przyszłości przenosił także broń hipersoniczną.
Jak informuje serwis Defence24.pl bombowiec ma mieć też wiele możliwości działania: dowodzenie grupami dronów, latające centrum dowodzenia w systemie obrony czy potencjalne ofensywne prowadzenie konwencjonalnego uderzenie lotniczego na wrogów Federacji Rosyjskiej z wykorzystaniem technologi stealth do opóźnienia działań kontrofensywnych przeciwnika.