Roboty zabiorą nam pracę? Może być całkiem odwrotnie
Robotyzacja i automatyzacja napędzają przemysł. Dzięki nowoczesnym rozwiązaniom możemy produkować więcej towarów w krótszym czasie. Wielu ludzi boi się, że postęp technologiczny doprowadzi do problemów na rynku pracy. Okazuje się, mogą być w błędzie.
08.04.2022 | aktual.: 14.04.2022 12:47
Firma ABB przygotowała raport na temat robotyzacji w przemyśle. Zgodnie z ich informacjami obecnie na świecie pracują już ponad 3 miliony robotów przemysłowych, co jest liczbą rekordową, ale nadal nie pokrywają one całkowitego zapotrzebowania. Popyt na roboty ma wciąż rosnąć.
Międzynarodowa Federacja Robotyki poinformowała, że w latach 2015-2020 liczba robotów pozostających w użyciu rosła rocznie o około 13 proc. Obecnie imponować może tak zwana gęstość robotyzacji. Na 10 tys. pracowników w skali świata przypada obecnie 126 sztuk, co jest liczbą niemal dwa razy większą, niż miało to miejsce w 2015 roku.
Z przygotowanego przez ABB raportu wynika, że duży wpływ na rozwój robotyzacji przemysłu będą miały dwie branże - samochodowa i e-commerce. Elektromobilność przełoży się na znaczne zmiany w procesach produkcyjnych (napęd elektryczny jest prostszy w konstrukcji, dzięki czemu większą część prac mogą wykonywać roboty). W przypadku rozwoju branży e-commerce robotyzacja i automatyzacja pracy na magazynie będzie koniecznością, by pokryć zapotrzebowanie na szybkie dostawy i dystrybucję.
Robotyzacja zabierze pracę? Może stworzyć nowe etaty
Wielu pracowników obawia się, że postępy związane z robotyzacją przemysłu pozbawią ich pracy. Według raportu ABB sytuacja może wyglądać zgoła inaczej. Współpraca ludzi i robotów może przebiegać w warunkach przyjaznych człowiekowi i rozszerzać się na kolejne branże.
- Dzięki takim technologiom jak sztuczna inteligencja, uczenie maszynowe i IoT, roboty stają się coraz inteligentniejsze, a co za tym idzie - ich możliwości rosną, a one same stają się bardziej samowystarczalne. To przekłada się na większe bezpieczeństwo i bardziej świadome decyzje - uważa Beata Syczewska z ABB.
Światowe Forum Ekonomiczne przygotowało raport, z którego wynika, że do 2025 roku połowa wszystkich zadań będzie wykonywana przez maszyny. Jak tłumaczy Beata Syczewska z ABB, nie oznacza to utraty pracy przez ludzi.
- Postępująca robotyzacja tworzy nową rewolucję przemysłową, w której człowiek nadal będzie odgrywał najważniejszą rolę. Co istotne, dzięki temu możemy liczyć na powstanie 97 milionów nowych miejsc pracy, z których wielu dziś nawet nie potrafimy sobie wyobrazić - komentuje Syczewska.
Z przygotowanego przez ABB raportu wynika, że w kontekście digitalizacji przemysłu i zwiększenia automatyzacji procesów, kluczowe będą najbliższe dwa-trzy lata. Zwiększone zainteresowanie robotyzacją sprawi, że wiele przedsiębiorstw będzie zmuszonych do inwestycji w roboty, by móc pozostać konkurencyjnymi na rynku pracy.