Rewolucja na rynku telewizorów. Coraz więcej urządzeń z nową technologią

Rewolucja na rynku telewizorów. Coraz więcej urządzeń z nową technologią
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

28.05.2016 11:07

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Stopniowo spadające ceny i rosnąca biblioteka treści powodują, że technologia OLED staje się coraz popularniejsza. Eksperci przekonują, że może ona całkowicie zmienić rynek telewizorów. Każdy piksel w takim ekranie włącza się i wyłącza samodzielnie, zapewniając dużo większy kontrast i lepsze odwzorowanie kolorów. Za cztery lata globalna sprzedaż takich urządzeń powinien wynieść ok. 7 mln sztuk.

–. W tym roku pierwsze skrzypce będą grały telewizory OLED, które są rewolucją na rynku wyświetlaczy – zapewnia Marcin Kubiszak, menadżer kategorii Home Entertainment w firmie LG. – To zupełnie nowe podejście do konstruowania telewizora, które przypomina przeskok z urządzenia kineskopowego na płaski ekran.

OLED to telewizory zbudowane z diod organicznych. W odróżnieniu od paneli LCD nie wymagają dodatkowego podświetlenia. Dzięki temu, że diody OLED same są źródłem światła, zapewniają lepszy kontrast i odwzorowanie kolorów. Obraz jest dobrze widoczny pod różnymi kątami.

Ma to też wpływ na wzornictwo, bo telewizory OLED są dużo smuklejsze. Tak naprawdę możliwości wykorzystania tej technologii są nieograniczone.

Może ona służyć do produkcji nie tylko lepszych telewizorów, lecz także elastycznych wyświetlaczy w urządzeniach mobilnych, paneli samochodowych czy do celów przemysłowych. Przy tym trwałość urządzeń OLED jest porównywalna do wyświetlaczy ciekłokrystalicznych.

–. My gwarantujemy 30 tys. godzin wyświetlania obrazów bez zmiany jakości parametrów – podkreśla Marcin Kubiszak. – Jest to dziesięć lat oglądania telewizji po osiem godzin dziennie. Konsumenci wymieniają telewizory dużo częściej niż co dziesięć lat. Nie muszą więc obawiać się o trwałość tej technologii. OLED gwarantuje wrażenia z oglądania, których wcześniej nie można było doświadczyć na LCD. Jak ktoś raz zobaczy obraz w tej technologii, jego głębię, plastyczność, czernie, nie będzie chciał więcej niczego oglądać na LCD.

Dodatkowym, ale odgrywającym coraz większą rolę, parametrem jest technologia HDR (High Dynamic Range, z ang. szeroki zakres tonalny). Jest ona wprowadzana ponieważ ludzkie oko rejestruje rzeczywistość właśnie w takim zakresie. Dotychczas był on poza zasięgiem producentów telewizorów, bo stosowano paletę kolorów, jasności, kontrastów, która była ograniczana w procesie postprodukcji filmów. Ograniczenia technologiczne sprawiały, że ekrany nie mogły odtworzyć szerokiej rozpiętości tonalnej.

–. W tej chwili technologia HDR umożliwia wyświetlanie treści w tak szerokim zakresie, w jaki widzi je ludzkie oko – wskazuje Marcin Kubiszak. – Taki obraz jest znacznie lepszy od standardowego.

Treści HDR jest także coraz więcej. Producenci sprzętu od lat współpracują z największymi studiami filmowymi na świecie, także z platformą Netflix, przygotowując zawartość o rozszerzonej rozpiętości tonalnej. Obecnie można zobaczyć sporo filmów HDR na Blu-ray lub platformach VOD.

Prognozy rynku telewizorów OLED są optymistyczne. Jak szacuje firma badawcza DisplaySearch, w ubiegłym roku na świecie sprzedano 40. tys. tego rodzaju ekranów. W 2019 roku liczba ta powinna wzrosnąć do 7 mln. W 2015 roku nabywców na świecie znalazło przeszło 226 mln telewizorów.

– Telewizory OLED jeszcze trzy lata temu były cztery razy droższe niż w tej chwili. Teraz osiągnięcie pewnego pułapu produkcji pozwoliło na obniżenie ceny. Jest ona porównywalna z topowymi telewizorami LCD. Natomiast jakość telewizorów OLED jest dużo lepsza niż nawet najlepszych wyświetlaczy ciekłokrystalicznych – dodaje ekspert.

Źródło artykułu:Newseria