Rekin z Trójkąta Bermudzkiego. Naukowcy załamują ręce
Naukowcy odkryli, że rekiny białe podzieliły się 100 tys. - 200 tys. lat temu na trzy odrębne grupy, które nie mieszały się między sobą. Jedynym dowodem krzyżowania się tych grup jest jednak tajemniczy rekin z Trójkąta Bermudzkiego, hybryda będąca połączeniem linii indo-pacyficznej i północnopacyficznej – podaje portal Live Science.
08.08.2024 18:41
Jeśli jedna z populacji rekinów białych wyginie, nie będzie można jej zastąpić – wynika z ustaleń naukowców, którzy swoje badania opublikowali na łamach czasopisma "Current Biology". Uczeni w ramach badań zsekwencjonowali genomy 89 białych rekinów (Carcharodon carcharias) i stwierdzili obecność trzech różnych grup, które z czasem "rozeszły się" na wodach i nie krzyżowały. Występują one w trzech miejscach: północnym Atlantyku/Morzu Śródziemnym, Indo-Pacyfiku i północnym Pacyfiku.
Trzy grupy rekinów białych
– Teraz rozumiemy, że jeśli wytępimy rekiny w danym rejonie, nie zostaną one ponownie zasiedlone przez rekiny z innej linii – mówiła w rozmowie z Live Science współautorka badania Leslie Noble z Nord University w Norwegii. – Globalna populacja białych rekinów skurczyła się do tych trzech bardzo dyskretnych jednostek. I to jest naprawdę niepokojące – dodała.
Zespół naukowców postanowił w nowym badaniu zbadać genom 89 białych rekinów. Przyjrzeli się dokładniej setkom tysięcy markerów genetycznych, analizując przy tym warianty DNA rekina białego na poziomie pojedynczego nukleotydu. Po odpowiednim pogrupowaniu powiązanych sekwencji genetycznych za pomocą algorytmu statystycznego ustalono, że rekiny są w zasadzie podzielone na trzy odrębne populacje.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Uczeni prześledzili historię rekinów, aby zidentyfikować moment, w którym skład genetyczny wspólnego przodka zaczął się rozchodzić. Z analiz wynika, że nastąpiło to ok. 100 tys. do 200 tys. lat temu podczas okresu przedostatniego zlodowacenia. Nadal jednak nie wiadomo, dlaczego populacje się rozdzieliły. Noble uważa, że przyczyną mógł być spadek poziomu morza i zmiany prądów oceanicznych, które w połączeniu z różnymi temperaturami mogły stworzyć barierę dla rekinów.
– Musi istnieć jakaś selekcja, która sprawia, że różne linie rozwojowe są dostosowane do konkretnych obszarów, w których się znajdują – uważa Noble. Zwraca przy tym uwagę, że tajemniczym dowodem krzyżowania się rekinów była obecność rekina hybrydowego – mieszanki gatunku indo-pacyficznego i północnopacyficznego. Znaleziono go w Trójkącie Bermudzkim i nie można wykluczyć, że doszło do większej liczby przypadków krzyżowania się rekinów, ale naukowcy nie mogli ich potwierdzić.
Noble podkreśla, że obecność trzech linii oznacza, że ważne jest skoncentrowanie sił na utrzymaniu każdej populacji rekinów. Zniknięcie tych drapieżników miałoby konsekwencje dla ludzi, gdyż "nasz los jest ściśle związany z białymi rekinami, ponieważ 20 proc. naszego białka pochodzi z ekosystemów morskich, które białe rekiny utrzymują w zdrowiu".
Norbert Garbarek, dziennikarz Wirtualnej Polski