QAnon - tak naciąganej teorii jeszcze nie słyszeliście

QAnon - tak naciąganej teorii jeszcze nie słyszeliście

Zwolennik Donalda Trumpa z flagą z logo QAnon
Zwolennik Donalda Trumpa z flagą z logo QAnon
Źródło zdjęć: © Getty Images | Scott Olson
Bolesław Breczko
22.07.2020 15:28, aktualizacja: 01.03.2022 13:36

Załóżcie czapki z folii aluminiowej i odepnijcie wrotki. Oto "QAnon", czyli teoria spiskowa, która bije na głowę wszystkie pozostałe.

Sekretny, satanistyczny kult pedofilów kontroluje amerykański rząd i wpływa na światowych liderów. Należą do niego m.in. Barack Obama, Hilary Clinton, George Soros i rodzina Rotshcildów. Donald Trump jest natomiast jedyną osobą, która odważyła się przeciwstawić tym "siłom zła".

Brzmi niewiarygodnie? To skrót teorii spiskowej określanej terminem "QAnon", w którą wierzy niepokojąco duża liczba osób. Zwolennicy QAnon otrzymali właśnie druzgocący cios, bo Twitter zablokował 7 tysięcy kont powiązanych z tą teorią, a kolejne 150 tysięcy zostanie częściowo ograniczone. Usunięcie twitterowych kont będzie bolesne, bo QAnon porozumiewają się przede wszystkim w internecie.

Początki QAnon

Nazwa QAnon powstała z połączenia dwóch symboli. Literą Q oznaczany jest w Stanach Zjednoczonych poziom dostępu do tajemnic Departamentu Energii wymagany do zdobycia informacji o broni nuklearnej.

Czarna rzeka błota w Arizonie. Nagrali zaskakujący widok groźnego zjawiska

Anon, to natomiast określenie na anonimową osobę w internecie, które powstało na stronie 4chan. Natomiat 4chan to portal, na którym internauci mogą w pełni anonimowo publikować dowolne treści.

28 października 2017 roku anon , który określał się, jako "Patriota z zezwoleniem Q" zaczął pisać wiadomości na stronie 4chan opatrzone tytułem "Cisza przed burzą". Rzeczoną "burzą" miała być zakrojona na ogromną skalę akcja zatrzymania, aresztowania i członków sekretnej organizacji w rządzie Stanów Zjednoczonej. Do burzy nie doszło, ale narodził się ruch QAnon.

Teorie spiskowe QAnon

Podstawą tej teorii spiskowej nadal jest istnienie kręgu zła wśród amerykańskich elit, ale z czasem zaczęły powstawać też kolejne teorie. Oto kilka z nich:

  • Przywódca Korei Północnej Kim Jong Un jest marionetką zainstalowaną przez CIA.
  • Prezes Komitetu Demokratycznego Debbie Shultz zatrudniła gang MS-13 z Salwadoru w celu zamordowania swojego współpracownika Setha Rich'iego.
  • Angela Merkel jest wnuczką Adolfa Hitlera.
  • Każda masowa strzelanina jest akcją dywersyjną dokonaną przez członków kręgu.
  • Barack Obama, Hilary Clinton i George Soros chcieli dokonać przewrotu i usunąć Donalda Trumpa ze stanowiska prezydenta Stanów Zjednoczonych.
  • Wymienieni wcześniej są też członkami międzynarodowego gangu pedofilów.
  • Dochodzenie Muellera, które miało stwierdzić, czy Rosja ingerowała w wybory prezydenckie w 2016 roku i czy otoczenie Donalda Trumpa kontaktowało się z przedstawicielami rosyjskiego rządu w tym celu.
  • Hollywódzkie gwiazdy oraz rodzina Rotschchildów to przywódcy satanistycznego kręgu.

Kim jest QAnon?

Większość teorii QAnon nie ma potwierdzenia w faktach, a realne wydarzenia są dostosowywane przez jej zwolenników do już istniejących podejrzeń. Od pierwszego kontaktu QAnona nadal nie wiadomo, kim on jest. Niektórzy jego sympatycy twierdzą, że jest to osoba z kręgu Donalda Trumpa, inni, że jest to grupa osób ulokowana w administracji rządowej.

Po blisko trzech latach działalności QAnona ruch nabrał rozgłosu i zdobył wielu wyznawców. Obecnie coraz częściej "wychodzi" ze świata wirtualnego do rzeczywistego. Osoby z symbolami ruchu (np. stylizowane litery Q) pojawiają się na manifestacjach i publicznych wydarzeniach.

Dużym echem odbił się wywiad, jakiego udzielił szef związku zawodowego policjantów z Nowego Jorku. Podczas wywiadu dla stacji Fox News stał za nim kubek z logo QAnon.

QAnon i otoczenie Trumpa

Jednak największym wydarzeniem związanym z teorią było wideo, jakie opublikował Micheal Flynn, doradca Donalda Trumpa ds. bezpieczeństwa narodowego. Na udostępnionym przez niego nagraniu wygłasza motto zwolenników QAnon brzmiące "Gdzie idzie jeden z nas, idziemy wszyscy" (Where we go one, we go all). Prawnik Flynna twierdził później, że nie miało to związku z ruchem QAnon, a jest to po prostu fraza znajdująca się na dzwonie łodzi żaglowej Johna F. Kennedy'ego.

Rozpowszechnieniu ruchu QAnon pomógł też sam prezydent Stanów Zjednoczonych. W październiki 2019 Donald Trump udostępnił wideo z konta twitterowego promującego treści związane z QAnon. Film krytykował byłego dyrektora FBI Jamesa Comey'a, którego Trump zwolnił ze stanowiska. Później prezydent podawał dalej tweety zwolenników QAnon.

22 lipca 2020 Twitter zablokował znaczną część kont publikujących treści QAnon. Jego zwolennicy najprawdopodobniej uznają to za próbę "uciszenia prawdy", co utwierdzi ich w przekonaniu o słuszności swojej misji.

Źródło artykułu:WP Tech
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (57)