"Przyszłość należy do Androida". A ty z jakiego smartfona korzystasz?
02.02.2016 10:30, aktual.: 02.02.2016 11:46
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Kiedy w ubiegłym miesiącu John Chen, dyrektor generalny BlackBerry zapewniał, że BlackBerry OS to nadal ważna platforma dla jego firmy, nikt mu nie uwierzył. Teraz jeden z przedstawicieli firmy potwierdził, że należy porzucić nadzieję i nie liczyć na wielki powrót tego systemu.
BlackBerry w swoim najnowszym sztandarowym telefonie _ Priv _zastosował system operacyjny Android, zamiast autorskiego BlackBerry OS. Byliśmy zapewniani, że to nie koniec "jeżynowej" platformy, ale wygląda na to, że byliśmy wprowadzani w błąd. Damian Tey, jeden z dyrektorów BlackBerry, określił Priva jako "nasze przejście na ekosystem Androida" a utrzymywanie BlackBerry 10 określił jako "tymczasowe, na okres przejściowy".
- Przyszłość to Android. Wybraliśmy go z uwagi na jego ekosystem aplikacji. Poza tym, wszystkie rozwiązania dla korporacji jakie stworzyliśmy są multiplatformowe. Wybór Androida wydaje się więc naturalnym - twierdzi Tey. Dodał też, że urządzenia z BlackBerry 10 nadal będą oferowane z uwagi na to, że wiele instytucji rządowych nadal na nich polega, ale tylko do momentu w którym te również nie przejdą na Androida. Przyznał jednak, że Android jest gorzej zabezpieczonym systemem od BlackBerry 10.
Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: Francja stawia na drogi fotowoltaiczne