Przystępne cenowo sprzęty, dzięki którym prace w domu staną się szybsze

Przystępne cenowo sprzęty, dzięki którym prace w domu staną się szybsze

Przystępne cenowo sprzęty, dzięki którym prace w domu staną się szybsze
Źródło zdjęć: © Moley Robotics
Łukasz Michalik
07.12.2017 10:13, aktualizacja: 07.12.2017 10:39

Czas to jedyny nieodnawialny zasób. Choćbyśmy nie wiem jak się starali, nie da się go kupić. Nie warto tracić życia na to, co mogą za nas zrobić maszyny. W czym mogą nas wyręczyć nowoczesne urządzenia AGD?

Robot myjący okna

Staranne umycie okien to podobno stuprocentowa metoda na wywołanie deszczu. Jeśli jednak okna będą myły się same, chyba nikomu nie będzie to przeszkadzało. Zamiast tradycyjnej myjki i płynu do mycia szyb możemy użyć czegoś znacznie nowocześniejszego. Robota, który umyje okna.

Przykładem takiego sprzętu jest Hobot 268. Utrzymuje się na szybie dzięki podciśnieniu. Urządzenie jest wyposażone w silnik, który zasysa powietrze, przyklejając go w ten sposób do pionowej szyby.

Maszyna porusza się po niej dzięki gąsienicom. Ma kształt pozwalający dotrzeć do krawędzi i rogów okna, a do tego wyposażono ją w czujniki, dzięki którym orientuje się w przestrzeni. Miłym dodatkiem jest awaryjne zasilanie. Gdy zabraknie prądu, robot przestanie wprawdzie myć okno, ale przez około 20 minut nie odpadnie od szyby, dając właścicielowi czas na interwencję.

Zakupy jednym przyciskiem

To przykład rozwiązania, które na razie nie jest dostępne na polskim rynku. Prędzej czy później trafi jednak i do nas, oferując niezwykłą wygodę robienia zakupów. Zamiast typowego wchodzenia na stronę internetową, logowania, wybierania produktów, płacenia czy wybierania sposobu dostawy, w tym przypadku wszystko sprowadza się do wciśnięcia przycisku Amazon Dash Button.

Jeden przycisk odpowiada za zakup jednej sztuki konkretnego, zdefiniowanego towaru. Brakuje proszku do prania? Wciskamy przycisk przyklejony do pralki. Kończy się mleko? Wciskamy przycisk na lodówce. Zabrakło pastylek do zmywarki? Na niej również mamy odpowiedni przycisk.

Rzecz jasna cały czas możemy kontrolować i modyfikować nasze zakupy z poziomu strony WWW czy aplikacji. Nic nie zastąpi jednak wygody i szybkości, jaką daje fizyczny guzik. Jedno naciśnięcie – jedne zakupy. To genialne w swojej prostocie.

Robot sprzątający Dyson 360 Eye

Automatyczne odkurzacze są z nami od dawna. Tylko niektóre, najbardziej zaawansowane modele nauczyły się czegoś, co wyróżnia je spośród tłumu automatycznych czyścidełek. Cechą tą jest "inteligencja", czy – precyzyjniej – umiejętność orientowania się w przestrzeni.

Chodzi o to, by odkurzacz nie jeździł losowo po podłodze. Ale, po sporządzeniu planu pomieszczenia, w celowy sposób poruszał się po nim, czyszcząc każdy zakamarek. Dzięki temu, wracając do domu, możemy oczekiwać, że nasza podłoga będzie za każdym razem równie dobrze odkurzona.

Przykładem takiego sprzętu jest Dyson 360 Eye. Odkurzacz najpierw rozpoznaje układ pomieszczenia i wyznacza w nim punkty orientacyjne, a następnie w czasie sprzątania stale śledzi swoje położenie. Jest w stanie dotrzeć do każdego kąta. Dodatkowym atutem jest gąsienicowy napęd, zapewniający jednakową prędkość poruszania się niezależnie od podłoża.

Drukarka do pizzy

Czasy, gdy jedna maszyna perfekcyjnie przygotuje nam dowolny posiłek, są jeszcze przed nami. Jednak już dzisiaj możemy cieszyć się namiastką takiego sprzętu.

Jest nim urządzenie o nazwie Chef3D, czyli zaprezentowana na początku tego roku drukarka 3D do… pizzy. Urządzenie automatycznie formuje spód z ciasta, nanosi na niego sos, ser i dodatki, a także wypieka przygotowany w taki sposób włoski placek.

Tym, co zdaniem twórców jest prawdziwą rewolucją, jest jednak nie fakt, że maszyna przygotowuje posiłek. Ale że… potrafi samodzielnie i skutecznie oczyścić dysze drukarki z lepkich składników, dzięki czemu udział człowieka sprowadza się do wyboru rodzaju pizzy. Całą pracę bierze na siebie maszyna, a nam pozostaje zjedzenie gotowego posiłku.

Szef kuchni Moley Robotics

To urządzenie wychodzi nieco przed szereg prezentowanych tu sprzętów. I z pewnością nie jest tanie. Robotyczna kuchnia zaprojektowana i rozwijana przez Moley Robotics jest jednak tak niesamowita, że szkoda byłoby ją pominąć. Powód jest prosty. To niemal dokładne urzeczywistnienie futurystycznych wizji z lat 80., kiedy to w kuchni przyszłości miał niepodzielnie panować humanoidalny pomocnik.

Robot Moley Robtics nie przypomina wprawdzie człowieka, ale ma to, co w przypadku prac wymagających zdolności manualnych najważniejsze. To wzorowane na ludzkich dłonie umieszczone na wieloprzegubowych wysięgnikach.

Co istotne, robot – dzięki specjalnym rękawicom z sensorami – uczy się od mistrzów kuchni technik gotowania i sposobów przygotowania posiłków. A przepisy na najbardziej wyszukana dania będzie można po prostu ściągnąć do niego z Sieci. My dostarczamy produkty i życzenie, na co mamy dzisiaj ochotę. Później pozostaje patrzeć, bo na naszych oczach będzie dziać się magia.

Automat do prasowania i układania ubrań FoldiMate

Ostatnie z prezentowanych tu urządzeń nie jest jeszcze dostępne w sprzedaży. Jeśli wierzyć producentom, pojawi się na rynku w ciągu najbliższych kilkunastu miesięcy.

FoldiMate to prawdziwy domowy pomocnik, który wyręczy nas podczas czasochłonnych i monotonnych czynności, jakimi są prasowanie i składanie ubrań. Maszyna nie dość, że samodzielnie wyprasuje koszule w ciągu zaledwie jednej minuty, to po prasowaniu perfekcyjnie je złoży. Pozostanie jedynie własnoręczne ułożenie czystej garderoby w szafie.

Udział użytkownika ma sprowadzać się jedynie do przypięcia ubrań klipsami i wyboru odpowiedniego materiału. Resztę zrobi maszyna.

Partnerem artykułu jest Alior Bank

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (25)