Producenci żarówek oszukują w sprawie ich wydajności

Wiele żarówek zużywa znacznie więcej prądu i daje mniej światła, niż widnieje na ich opakowaniu.Okazuje się, że producenci wykorzystują przepisy UE pozwalające na "ukrywanie" faktycznych pomiarów wydajności w dopuszczonych marginesach tolerancji pomiarowej.

Producenci żarówek oszukują w sprawie ich wydajności
Źródło zdjęć: © Fotolia | martiapunts
SKOMENTUJ

Według gazety, Komisja Europejska wie o sprawie "od 201. - 2012 roku". Cytowany przez "Sueddeutsche Zeitung", rzecznik KE przyznał, że przepisy nie zakazują wprost takich manipulacji.

Nowe normy?

Jak dodał, KE zamierza w przyszłym roku na nowo opracować normy dla żarówek i wszystkich innych produktów energooszczędnych, by zapobiec takim nadużyciom w przyszłości.

Największy w Niemczech producent oświetlenia firma Osram przyznała, że wykorzystuje marginesy tolerancji, by na opakowaniu podawać lepsze wyniki pomiarów. Rzecznik firmy wskazał, że jeśli normy zostaną zaostrzone, to więcej żarówek nie będzie spełniało wyśrubowanych standardów, co wpłynie na podwyżkę ich ceny.

Za fałszerstwa zapłacą konsumenci

Według Europejskiego Biura Ochrony Środowiska, zawyżone wskazania na opakowaniach sprawiają, że konsumenci ponoszą dodatkowe koszty w wysokości do 2 mld euro rocznie, ponieważ żarówki pobierają więcej prądu, niż informują ich etykiety. Producenci żarówek muszą na opakowaniach umieszczać informacje o trzech pomiarach: mocy (wyrażanej w watach), strumieniu świetlnym (wyrażanym w lumenach) oraz skuteczności (lumeny w przeliczeniu na waty), wyrażanej w skali od A do G. Lukę w przepisach dotyczącą ostatniego pomiaru zlikwidowano już w 201. roku, w pozostałych dwóch - jeszcze nie.Sprawia to, że choć w skali literowej skuteczność wielu żarówek spadła, to wartości podawane w dwóch pozostałych kategoriach się nie zmieniły.
Istniejąca luka w przepisach dotyczy wszystkich rodzajów żarówek używanych w domu, zarówno halogenowych, energooszczędnych, jak i LED-owych.

Wybrane dla Ciebie

Może uderzyć w Księżyc. Wywoła deszcz meteorytów i zniszczy satelity
Może uderzyć w Księżyc. Wywoła deszcz meteorytów i zniszczy satelity
Wszystko było ściśle tajne. Ukraiński dowódca o operacji "Pajęczyna"
Wszystko było ściśle tajne. Ukraiński dowódca o operacji "Pajęczyna"
"Do zobaczenia w kosmosie!". Sławosz Uznański o ponownym odliczaniu
"Do zobaczenia w kosmosie!". Sławosz Uznański o ponownym odliczaniu
Zezłomują zamiast oddać Ukrainie. Mają ich setki
Zezłomują zamiast oddać Ukrainie. Mają ich setki
Putin pręży muskuły. Zapowiada masową produkcję Oriesznika
Putin pręży muskuły. Zapowiada masową produkcję Oriesznika
Więcej K9 niż Krabów. Polska artyleria jest w Wojsku Polskim mniejszością
Więcej K9 niż Krabów. Polska artyleria jest w Wojsku Polskim mniejszością
Rozpoczęto instalację PIAST-Q. Komputer kwantowy na polskiej ziemi
Rozpoczęto instalację PIAST-Q. Komputer kwantowy na polskiej ziemi
Zadziwiający odcisk palca. Ma kilkadziesiąt tysięcy lat
Zadziwiający odcisk palca. Ma kilkadziesiąt tysięcy lat
Na polskim niebie pojawi się "kosmiczny wir". Będzie co podziwiać
Na polskim niebie pojawi się "kosmiczny wir". Będzie co podziwiać
Przełom w walce z wirusem HIV. Amerykanie zatwierdzili nowy środek
Przełom w walce z wirusem HIV. Amerykanie zatwierdzili nowy środek
Izrael zadał kolejny cios. Pierwsza taka strata Iranu
Izrael zadał kolejny cios. Pierwsza taka strata Iranu
Jaki laptop do gier na wakacje 2025? Porównanie modeli w różnych budżetach
Jaki laptop do gier na wakacje 2025? Porównanie modeli w różnych budżetach