Pracodawcy będą "czytać" w naszych myślach? Nowy pomysł budzi kontrowersje

Technologia już niedługo może pomóc pracodawcom "czytać" w myślach swoich pracowników. Pomysł budzi wiele wątpliwości, ale coraz więcej firm wykazuje zainteresowanie specjalnymi czujnikami, które są w stanie wykryć różnego rodzaju reakcje fizjologiczne czy zidentyfikować emocje.

Technologia już niedługo może pomóc pracodawcom "czytać" w myślach swoich pracownikówTechnologia już niedługo może pomóc pracodawcom "czytać" w myślach swoich pracowników
Źródło zdjęć: © Getty Images | fotografixx
Karolina Modzelewska

Na pomysł wykorzystania neurotechnologii w miejscach pracy uwagę zwrócił IEEE Spectrum. Chociaż na razie nie ma żadnych rozwiązań, które faktycznie czytałyby w naszych myślach, istnieją technologie, dzięki którym można wykryć aktywność elektryczną w różnych obszarach mózgu, czyli efekt komunikacji neuronów między sobą. Jak zaznacza serwis, powtarzające się "wzorce tej aktywności można ogólnie skorelować z różnymi uczuciami lub reakcjami fizjologicznymi, takimi jak stres, koncentracja lub reakcja na bodźce zewnętrzne".

Pracodawcy zajrzą do naszych mózgów?

Zgromadzone w ten sposób dane mają pomagać w zwiększaniu wydajności pracowników. Pomysł wydaje się ciekawy i jednocześnie dość kontrowersyjny. Na rynku istnieje co najmniej kilka firm, które mogłyby pomóc pracodawcom w monitorowaniu pracy mózgów swoich pracowników, ale IEEE Spectrum zwraca uwagę na dwie z nich. Są to izraelski start-up InnerEye oraz firma neurotechnologiczna z Doliny Krzemowej - Emotiv.

Celem pierwszej z nich jest wyposażenie pracowników w nadludzkie zdolności, a drugiej po prostu śledzenie działania mózgu podczas wykonywania obowiązków zawodowych. InnerEye oferuje specjalne zestawy słuchawkowe, które wykorzystują uczenie maszynowe i naturalne zdolności naszych mózgów, aby zwiększyć wydajność i szybkość pracy oraz szybkość podejmowania decyzji. Z kolei Emotiv tworzy bezprzewodowe zestawy słuchawkowe, pozwalające na śledzenie samopoczucia pracowników.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

ZOBACZ TAKŻE: Naukowcy modyfikują geny byków, żeby pozbawić je rogów

Każdy z pomysłów bazuje na elektroencefalografii (EEG). Jest to nieinwazyjna metoda diagnostyczna, dzięki której można zbadać bioelektryczną czynność mózgu. Zazwyczaj w tym celu na głowie badanej osoby umieszczane jest od kilku do kilkunastu specjalnych elektrod. Do tej pory z elektroencefalografii korzystali głównie naukowcy i lekarze. Już niedługo może trafić także do użytku komercyjnego.

Na razie trudno ocenić, w jaki sposób do tego pomysłu odniosą się sami pracownicy, ale zwolennicy rozwiązania przekonują, że ma ono nie tylko zwiększyć produktywność, ale też zapewnić dobre samopoczucie. Dodają też, że takie monitorowanie pracy mózgu realizowane byłoby dla dobra zatrudnianych osób.

Wybrane dla Ciebie
Grzyb, który kontroluje ciała. Zamienia mrówki w zombie
Grzyb, który kontroluje ciała. Zamienia mrówki w zombie
Rosjanie chwalą "nową" rakietę. Pamięta tragedię WTC
Rosjanie chwalą "nową" rakietę. Pamięta tragedię WTC
Nowe badania zmieniają ich obraz. Co naprawdę jedli neandertalczycy?
Nowe badania zmieniają ich obraz. Co naprawdę jedli neandertalczycy?
"Latająca bomba" Hitlera. To prekursor dronów-samobójców
"Latająca bomba" Hitlera. To prekursor dronów-samobójców
Niemiec o wojnie w Ukrainie. "Będę walczyć do końca"
Niemiec o wojnie w Ukrainie. "Będę walczyć do końca"
Chińczycy będą chronić swoje jednostki. Pokazali czym
Chińczycy będą chronić swoje jednostki. Pokazali czym
Eksperci ostrzegają: USA z lukami w obronie. Wskazali słaby punkt
Eksperci ostrzegają: USA z lukami w obronie. Wskazali słaby punkt
Odmawiają Izraelowi. Wydadzą pieniądze inaczej
Odmawiają Izraelowi. Wydadzą pieniądze inaczej
Polują na ukraińskie drony. Chcą zrobić nieskuteczną broń skuteczną
Polują na ukraińskie drony. Chcą zrobić nieskuteczną broń skuteczną
Rosjanie użyli nowych bomb. Zostały one znacząco zmodyfikowane
Rosjanie użyli nowych bomb. Zostały one znacząco zmodyfikowane
Ta bakteria "udaje martwą". NASA przypadkiem wysłała ją na Marsa
Ta bakteria "udaje martwą". NASA przypadkiem wysłała ją na Marsa
Wsparcie dla Talibów. Przychodzi od sojusznika Putina
Wsparcie dla Talibów. Przychodzi od sojusznika Putina