Praca w brytyjskich magazynach Amazon może zniszczyć nie tylko fizycznie, ale i psychicznie. Takie wnioski płyną z przedstawionych ekspertom nagrań, które zdobyli dziennikarze brytyjskiej telewizji BBC. Zatrudnili się oni w jednym z magazynów największego internetowego sklepu świata i zarejestrowali warunki, w jakich się tam pracuje. Do 2015 roku Amazon planuje otworzyć 3 wielkie centra logistyczne w Polsce. Co czeka tysiące naszych rodaków, którzy mają być tam zatrudnieni?
Dziennikarz śledczy programu Panorama zatrudnił się jako pracownik jednego z ogromnych magazynów Amazon w Walii. Jego praca polegała głównie na odnajdywaniu w magazynie konkretnych paczek do wysyłki. W ciągu jednej, 10,5-godzinnej nocnej zmiany dziennikarz przemierzał pieszo po magazynie łącznie około 1. km. Narzędziem pracy magazyniera był służbowy telefon. Za jego pomocą otrzymywał on informacje o numerze i lokalizacji paczki, którą musiał załadować do swojego wózka i dostarczyć do punktu wydawania przesyłek.
Praca na czas grozi chorobą umysłową
Telefon, poza komunikacyjną, pełnił jeszcze dodatkową funkcję. Specjalna aplikacja odmierzała czas, w jakim magazynier musiał odnaleźć paczkę, co nadawało pracy charakteru wyścigu. Co więcej, czasy osiągane przez pracownika były rejestrowane i przesyłane automatycznie do przełożonych. Jeśli wydajność okazywała się zbyt niska, menedżerowie rzekomo grozili pracownikowi sankcjami dyscyplinarnymi.
Autorzy pokazali nagrania ukazujące pracę w magazynie Amazonu jednemu z brytyjskich ekspertów, zajmujących się problemami stresu w pracy - prof. Michaelowi Marmotowi. Stwierdził on, że "charakter tej pracy, udokumentowanej na nagraniach, zwiększa ryzyko zachorowania pracownika na choroby fizyczne i umysłowe".
To już kolejne zarzuty złego traktowania pracowników pod adresem brytyjskiego oddziału Amazon. W sierpniu pracownicy innego magazynu tej firmy opowiadali w wiadomościach telewizji Channel 4 o 30-minutowych przerwach obiadowych, z których 2. minut zajmuje dotarcie i powrót z zakładowej stołówki.
Amazon stanowczo odpiera zarzuty
Amazon stanowczo odrzuca padające oskarżenia, argumentując, że oficjalne wizyty urzędników z inspekcji pracy nie wykazały żadnych nieprawidłowości. Firma zasięgnęła dodatkowo opinii niezależnego eksperta, który stwierdził, że praca w magazynach Amazonu nie różni się niczym od pracy na tego typu stanowisku w innych przedsiębiorstwach i nie zwiększa ryzyka zachorowania ani na ciele, ani na umyśle. Co więcej, przedstawiciele firmy dodają, że niektórzy pracownicy chwalą sobie charakter wykonywanych obowiązków, który pozwala im zachować dobrą kondycję fizyczną.
Amazon posiada obecnie 8. magazynów na całym świecie, w których zatrudnia około 20 000 pełnoetatowych pracowników, w tym 5000 w Wielkiej Brytanii. W okresie przedświątecznym firma zatrudnia dodatkowo 70 000 pracowników sezonowych w USA i 15 000 na Wyspach. Do połowy 2015 roku również w Polsce mają zostać otwarte 3 centra logistyczne Amazon, które łącznie dadzą pracę 6000 Polaków na etatach i dodatkowym 9000 w okresie przed świętami.
Źródło: Digital Trends
