Praca programisty – czy warto się przekwalifikować?

Przeglądając oferty dla programistów GoWork, zapoznamy się od razu z szeregiem umiejętności, które są wymagane w poszczególnych firmach. W ogłoszeniach znajdziemy oczekiwania względem kandydatów, dzięki którym nabierzemy pełniejszego obrazu, jakich kwalifikacji może nam jeszcze brakować. Przykładowy zakres obowiązków programisty obejmuje udział w tworzeniu architektury oprogramowania, jego pisanie i testowanie, a także uruchamianie prototypowego sprzętu elektronicznego. Z kolei w innym ogłoszeniu zadania opierają się na diagnozie układów automatyki, programowaniu sterowników PLC czy opracowywaniu różnych rozwiązań technicznych. W ofercie skierowanej do mniej doświadczonych, młodych specjalistów wymaga się tworzenia programów PL/SQL, sporządzania formularzy i raportów, a także pracy przy wdrożeniu aplikacji.

Jak widać, zakres obowiązków może się między sobą różnić, co jest zależne m.in. od konkretnej firmy i branży, w której działa, czy danego stanowiska i specjalizacji. Jednak można powiedzieć, że głównym zadaniem programisty jest rozwiązywanie problemów związanych z oprogramowaniami. Poza tworzeniem kolejnych aplikacji i programów musi również nadzorować pracę systemów, starać się ciągle ulepszać działanie procesów i je optymalizować. Ostatecznie pełnienie kolejnych funkcji na tym stanowisku zależy od sektora, w którym rozwija się przedsiębiorstwo. To nie tylko nawiązanie współpracy z firmami zajmującymi się perspektywicznym e-commerce czy marketingiem internetowym, ale także wspomaganie działań opieki zdrowotnej, a nawet wojska.

Kto znajdzie pracę jako programista?

Na rynku pracy występuje duże zapotrzebowanie na takich specjalistów, nie oznacza to jednak, że bez żadnego problemu zostaniemy od razu przyjęci na stanowisko programisty. Od takich pracowników oczekuje się przede wszystkim zaradności, oznacza to, że nie każdy z nich musi posiadać odpowiednie wykształcenie, choć oczywiście jest ono cenione. Jednak niektóre firmy bardziej doceniają kreatywne podejście do wykonywanych obowiązków i satysfakcjonujący efekt końcowy pracy, który można uzyskać bez ukończenia studiów informatycznych lub pokrewnych. Czasami bazę swojej wiedzy i umiejętności zbudujemy równie dobrze za pomocą kursów internetowych oraz własnego zaangażowaniu w naukę. Z pewnością potrzebna okaże się znajomość języków programowania, a także języka angielskiego i różnych zagadnień związanych z konkretnym stanowiskiem.

Pracę jako programista znajdzie osoba, która przygotowana jest na ciągły rozwój z uwagi na dynamiczne przemiany w tej branży. Od kandydatów oczekuje się także komunikatywności, skrupulatności czy umiejętności diagnozowania i wyszukiwania błędów. Jednak kluczowe będą nasze predyspozycje, które pozwolą na łatwiejsze wdrożenie się w specyfikę tego zawodu. Jeśli liczymy na wysokie zarobki, którymi charakteryzuje się branża IT, musimy najpierw wykazać się niemałym wysiłkiem w stworzeniu atrakcyjnego portfolio, które otworzy przed nami kolejne drzwi.

Czy przekwalifikowanie jest trudne?

Gdy zależy nam na przekwalifikowaniu, musimy liczyć się z tym, że nauka nowych umiejętności i budowanie wiedzy o programowaniu może zająć nam sporo czasu. Będzie to szczególnie czasochłonne wyzwanie dla osób, które wcześniej nie miały żadnej styczności ze światem IT. Jednak przekwalifikowanie wcale nie musi być trudne. Najważniejsze są systematyczność i cierpliwość w podnoszeniu swoich kwalifikacji zawodowych. Na rynku pracy brakuje programistów z uwagi na to, że niewielu kandydatów może pochwalić się wymaganą wiedzą. Dlatego to dopiero poszerzanie znajomości różnych języków programowania i technologii, udział w szkoleniach branżowych i samodzielne próby realizowania projektów potrzebnych do zbudowania portfolio zaprocentują. Przekwalifikowanie stanie się o wiele prostsze, gdy przygotujemy wcześniej odpowiedni plan działania.