Pożegnaj się ze swoimi danymi z Megaupload
31.01.2012 12:27
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Zamknięcie przez FBI serwisu Megaupload oznacza pozbycie się przechowywanych na nim treści. W tym tych, które nie naruszają prawa autorskiego.
Amerykańskie Biuro Adwokackie wysłało list do Carpathia Hosting and Cogent Communications Group, firmy, która zajmowała się hostingiem Megaupload, że od najbliższego czwartku może zacząć usuwać dane należące do jej byłego klienta. Warto dodać, że to nie jest nakaz. Po prostu nie będą one już potrzebne do dalszego postępowania sądowego. Oznacza to, że twoje dane, które trzymałeś lub trzymałaś na Megaupload, mogą na zawsze przepaść. Niezależnie od tego, czy były legalne, czy nie.
Dla tych, co nie pamiętają: jeden z największych serwisów do wymiany plików, Megaupload, został zamknięty przez Federalne Biuro Śledcze, a zarząd aresztowany. Twórcom witryny zarzuca się wspieranie piractwa. Z Megaupload korzystało ponad 50 milionów użytkowników. O sprawie pisaliśmy w tym artykule.
Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: "Steve Jobs aż do śmierci trzymał przy łóżku list od Billa Gatesa"