Porozumienie YouTube'a i Warnera

Między amerykańską wytwórnią płytową Warner Music Group i YouTube'em już wkrótce zawarte zostanie porozumienie w sprawie licencjonowania wideoklipów muzycznych. Po wielomiesięcznych negocjacjach ewentualna ugoda może zostać ogłoszona nawet jeszcze w tym tygodniu – relacjonuje dziennik "The Wall Street Journal", który powołuje się na dobrze poinformowane źródła. Zgodnie z doniesieniami gazety Warner uzyska prawo do sprzedaży powierzchni reklamowej w swoich klipach wideo i będzie inkasował znaczną część osiąganych w ten sposób zysków. Z Warnerem umowy podpisali tacy wykonawcy jak Neil Young, Gnarls Barkley, Michael Bublé i Alanis Morissette.

W 200. roku Warner jako pierwszy z wielkich koncernów muzycznych podpisał umowę z operatorem YouTube'a, który w zasadzie miał być przeznaczona jedynie dla prywatnych filmów wideo. Pod koniec ubiegłego roku ogłoszono, że negocjacje w sprawie przedłużenia umowy zakończyły się fiaskiem, a wideoklipy Warnera zostały później usunięte z portalu YouTube. W lipcu obie firmy ponownie podjęły rozmowy. Głównym punktem spornym według relacji gazety było to, że dla Warnera zyski osiągane z reklam były zbyt małe. Obecna umowa przypomina tę, którą wcześniej szefowie serwisu YouTube podpisali z Universal Music Group – z tą jednak różnicą, że w przypadku Warnera nie zostanie utworzony odrębny portal.

wydanie internetowe www.heise-online.pl