Porno-wpadka reklam Google
07.09.2010 15:59
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Serwis Techcrunch poinformował niedawno o wpadce Google’a, a właściwie serwisu DoubleClick, który jest od Google’a zależny. Użytkownicy serwisu, który kierowany jest do reklamodawców internetowych, zauważyli, że mogą wybrać wyświetlanie swoich reklam w witrynach, które kategoryzowane są jako Ekstremalna pornografia, zoofilia czy pornografia dziecięca
Serwis techcrunch poinformował niedawno o wpadce Google’a, a właściwie serwisu DoubleClick, który jest od Google’a zależny. Użytkownicy serwisu, który kierowany jest do reklamodawców internetowych, zauważyli, że mogą wybrać wyświetlanie swoich reklam w witrynach, które kategoryzowane są jako Ekstremalna pornografia, zoofilia czy pornografia dziecięca.
W usłudze AdPlanner serwisu DoubleClick, reklamodawcy mogą skorzystać z narzędzia, pozwalającego wybrać kategorie serwisów, a co za tym idzie odbiorców publikowanych reklam. Na wspomnianej liście pojawiły się jednak pozycje, pod którymi nikt normalny nie chciałby się raczej reklamować, a samo Google nie chciałoby wyświetlać reklam swoich klientów na stronach z ekstremalnym porno.
Na szczęście okazało się, że problem wynikał z błędu oprogramowania i żadna reklama nie została wyświetlona na kontrowersyjnych witrynach. Jednak, jak to możliwe, że takie kategorie pojawiły się w ofercie dla reklamodawców? Google posiada czarną listę witryn, na których nie są wyświetlane reklamy obsługiwane przez amerykańskiego giganta. Niestety z powodu błędu oprogramowania, kategorie z czarnej listy pojawiły się również w drzewie wyboru słów kluczowych, które są jak najbardziej dozwolone. Google zapewnia, że błąd został już naprawiony.
Źródło: techcrunch