Poradnik dla gracza. Od peryferii po szybkie łącze
Do wygodnego grania bardzo często wystarczy zwykły pad czy klawiatura i myszka. Rozrywkę można sobie jednak umilić, a przy okazji zwiększyć swoje szanse w wirtualnym świecie. Podpowiadamy, co jest do tego potrzebne.
Graczy dzielimy na konsolowych i komputerowych. W przypadku tych pierwszych sprawa jest znacznie łatwiejsza, bo jedyne, co jest im potrzebne do szczęścia – oprócz konsoli i gier – to telewizor. Dziś liczy się nie tylko rozmiar, ale przede wszystkim rozdzielczość. Najlepiej zainwestować więc w telewizor 4K z technologią HDR, która lepiej odwzorowuje kolory. Najnowsze modele konsol – PlayStation 4 Pro czy Xbox One S lub Xbox One X – oferują możliwość odtwarzania gier w tej najwyższej rozdzielczości i jakości. Natomiast jeżeli przez najbliższe lata planujecie grać na starszych wersjach sprzętów, czyli PlayStation 4 czy Xboksie One, telewizor Full HD w zupełności wystarczy. Choć pamiętajcie, że 4K czy HDR przydają się nie tylko do gier, ale i seriali.
W przypadku komputerowców inwestycja w droższy monitor zależna jest od tego, czy posiadamy mocny komputer. Jeśli procesor i karta graficzna podołają grom w 4K, to właśnie takiego ekranu potrzebujecie. Warto podkreślić, że do monitorów podłączyć możemy też konsole, więc jeżeli ktoś ma właśnie takie plany, to niech podczas zakupów weźmie pod uwagę rozdzielczość.
Na tym jednak akcesoria dla pecetowców się nie kończą. Miłośnicy strzelanin czy strategii powinni zainteresować się nieco bardziej profesjonalnymi myszkami. Jasne, na zwykłej, biurowej, też da się grać, ale komfort będzie znacznie mniejszy. Co świadczy o dobrej myszce? Przede wszystkim zakres jej czułości, mierzony w DPI. Im wyższa rozdzielczość, tym lepiej. Dobra mysz dla gracza powinna mieć też dużo przycisków, tak by istotne funkcje były pod ręką, a nie trzeba było szukać ich na klawiaturze. Zresztą ten dodatek docenią nie tylko gracze, ale też osoby, które pracują w programach graficznych. Warto rzucić okiem na konstrukcję i przede wszystkim wygodę. Co z tego, że myszka będzie miała dobrą rozdzielczość i kilka efekciarskich dodatków, jak podświetlanie, skoro będzie źle leżeć w dłoni?
Podobnie sprawa ma się z klawiaturą. Tu też wygoda jest na pierwszym miejscu. Dlatego warto rzucić okiem na to, jak rozłożone są skróty klawiszowe i czy przyciski są podświetlane. O ile w przypadku myszki nie jest to tak istotne, o tyle w klawiaturze oświetlenie może się przydać, by lepiej widzieć klawisze podczas grania wieczorami czy w nocy.
Dobra myszka i klawiatura zawiodą nas jednak w rozgrywkach sieciowych, jeżeli będziemy mieć wolny Internet. Dlatego najlepszym wyborem dla gracza jest światłowód, którego prędkość pobierania w Orange może osiągnąć nawet 600 Mb/s. Pamiętajmy, że szybki internet ważny jest nie tylko w trakcie grania online. Dziś coraz więcej gier kupuje się w cyfrowej dystrybucji. Ważą one naprawdę niemało – czasami nawet ponad 100 GB! Światłowód nie tylko sprawi, że dane pobiorą się w niedługim czasie, ale też nie będzie spowalniał innych użytkowników domowego Internetu, którzy w tym czasie oglądają serial. Jeśli nie pobieramy gier aż tak często, to prędkość pobierania 100 Mb/s w zupełności wystarczy, a problemy z przeciążeniem łącza również nie powinny występować.
Partnerem artykułu jest firma Orange
