Polskie F-16 eskortują bombowce USA. To dowód na "wzajemne zaufanie"
Polskie F-16 eskortowały bombowce B-2 i B-52 w ramach ćwiczeń Global Thunder. Jak wspomina szef MON Mariusz Błaszczak, polska eskorta amerykańskich bombowców, to dowód "wzajemnego zaufania".
Amerykańskie samoloty B-2 i B-52 przelatywały nad Polską i środkową częścią Europy pod eskortą polskich F-16 w ramach ćwiczeń Global Thunder organizowanych przez amerykańskie Dowództwo Strategiczne (USSTRATCOM). Tego rodzaju ćwiczenia są organizowane przez amerykańskie Dowództwo regularnie i mają charakter globalny.
- Ćwiczenie dowodzi, iż Stany Zjednoczone przykładają dużą wagę do współpracy z Wojskiem Polskim i ma niezwykle istotny charakter, gdyż jest związane z odstraszaniem - powiedział szef MON Mariusz Błaszczak. Podkreślił również, że to dowód na to, że USA poważnie traktuje swój obowiązek wsparcia Polski w sytuacji kryzysowej.
Błaszczak skomentował również ćwiczenia w kontekście relacji Polski i USA. Z jednej strony podkreślił dobre relacje pomiędzy Donaldem Trumpem a Andrzejem Dudą, z drugiej podkreślił, że wsparcie polskich F-16 podczas testów amerykańskich bombowców jest dowodem "zaufania".
- Te ćwiczenia dowodzą, że w sytuacji konfliktu, kryzysu możemy liczyć na współpracę z naszym sojusznikiem. Włączenie - po raz pierwszy w historii - polskiego lotnictwa do tych ćwiczeń świadczy też o wysokim profesjonalizmie polskich pilotów i o wzajemnym zaufaniu miedzy wojskiem USA a Wojskiem Polskim - dodał minister.
