Polskie drony dla wojska. Opracowali je studenci
Podchorąży z Lotniczej Akademii Wojskowej w Dęblinie opracował projekt bezzałogowego statku powietrznego o kryptonimie KILLER. Powstał on w ramach konkursu przeprowadzonego przez Ministerstwo Obrony Narodowej wspólnie z uczelniami wojskowymi.
KILLER rozpoznaje pole walki i może atakować przeciwnika za pomocą amunicji krążącej. Jest gotowy do użycia. Jak wiadomo, kilka korekt trzeba wprowadzić – mówi w rozmowie z TVP Info sierż. pchor. Maciej Pasek z Lotniczej Akademii Wojskowej w Dęblinie.
Projekt zdobył pierwsze miejsce w konkursie, którego celem było opracowanie na potrzeby Sił Zbrojnych RP bezzałogowego sytemu powietrznego oraz bezzałogowego systemu morskiego. Konkurs został przeprowadzony przez MON wspólnie z Wojskową Akademią Techniczną, Akademią Marynarki Wojennej, Lotniczą Akademią Wojskową oraz Akademią Wojsk Lądowych.
Konkurs na opracowanie i realizację projektu systemów bezzałogowych
To, że podjęliście się tego zadania świadczy o tym, że jesteście ciekawi świata, że jesteście twórczy, że chcecie konstruować urządzenia, które zapewnią bezpieczeństwo naszej ojczyźnie – powiedział podczas spotkania z laureatami szef resortu obrony Mariusz Błaszczak, cytowany przez serwis Defence24.pl.
W ramach I edycji konkursu przyznano także pierwsze miejsca dwóm zespołom w kategorii operacyjno-rozpoznawczej. Studenci z Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni opracowali wielozadaniowy bezzałogowy system morski o kryptonimie NEOGOBIUS-1. Z kolei zespół z Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie przygotował projekt bezzałogowego systemu AZOR do wykrywania podwodnych obiektów i badania dna morskiego.
Szef MON liczy, że niedługo prototypy stworzone przez studentów znajdą się na wyposażeniu polskiego wojska.
