Polski bank ostrzega. Popularne facebookowe oszustwo powraca

Znajomy prosi o drobną przysługę i wpłatę niewielkiej sumy? Uważaj. To może być oszust, który w ten sposób wyczyści całe konto.

Polski bank ostrzega. Popularne facebookowe oszustwo powraca
Źródło zdjęć: © WP.PL
Adam Bednarek
2

"ING wysłał klientom komunikat z ostrzeżeniem o nasilających się próbach kradzieży pieniędzy z kont bankowych, tzw. metodą na znajomego z Facebooka" - pisze serwis cashless.pl. Metoda nie jest nowa, ale najwidoczniej w ostatnim czasie ataki się nasiliły, skoro bank postanowił ostrzec swoich klientów.

Schemat oszustwa jest niezmienny. Nasz znajomy z Facebooka w wiadomości prosi o pomoc i przelanie niewielkiej sumy. Przesyła bezpośredni link do serwisu płatniczego, który pozwoli dokonać transakcji. Sęk w tym, że to nie jest prawdziwy znajomy. Jego konto zostało przeje, a oszust wysyła w wiadomości link do podstawionej strony. Wchodząc na nią - przypomina takie serwisy jak Dotpay, SkyCash, Przelewy24 - przestępca liczy, że wpiszemy dane niezbędne do zalogowania w systemie bankowym. A tak naprawdę hasło i login podamy oszustowi na tacy, który dzięki temu będzie mógł zalogować się na nasze konto.

Następnie cybeprzestępca dodaje swój numer konta do zaufanych odbiorców. By potwierdzić dodanie, potrzebny jest kod SMS, który przychodzi na numer właściciela konta. Dla oszustów to żaden problem, bo fikcyjna strona banku również prosi o podanie kodu. Ofiara posłusznie go wpisuje, nie wiedząc, że właśnie daje przestępcy uprawnienia do bezproblemowego przelewania środków.

Być może fakt, że tego typu ataki się w ostatnim czasie nasiliły, ma związek z tym, jak niewiele trzeba, by wejść w posiadanie strony wyłudzającej dane. Jak ujawnił niedawno serwis Zaufana Trzecia Strona, wystarczy 10 tys. zł, żeby kupić narzędzie wykorzystane do oszustw. To stosunkowo niewielka suma, biorąc pod uwagę fakt, jak wiele osób udaje się w ten sposób oszukać. Tym bardziej że oszustwo “działa” nie tylko na Facebooku, ale m.in. na serwisach z ogłoszeniami. Dlatego warto dokładnie sprawdzać, na jakiej stronie się znajdujemy. I na wszelki wypadek nie klikać w linki prowadzące do serwisów płatniczych.

Wybrane dla Ciebie

Modernizacji nad Adriatykiem ciąg dalszy. Czas na CAESAR-y i SAMP/T
Modernizacji nad Adriatykiem ciąg dalszy. Czas na CAESAR-y i SAMP/T
Rosja gromadzi siły przy granicy z Finlandią. Satelity wykryły rozbudowę baz
Rosja gromadzi siły przy granicy z Finlandią. Satelity wykryły rozbudowę baz
Indie zdobyły "militarne złoto". Tej broni boją się nawet Amerykanie
Indie zdobyły "militarne złoto". Tej broni boją się nawet Amerykanie
Polski astronauta poleci na ISS. Przyznał ile trwają przygotowania
Polski astronauta poleci na ISS. Przyznał ile trwają przygotowania
"Żelazna Dywizja" sprawdza nową broń. Sięgnie bardzo daleko
"Żelazna Dywizja" sprawdza nową broń. Sięgnie bardzo daleko
Pobór do wojska i wydatki na obronność według kandydatów na prezydenta
Pobór do wojska i wydatki na obronność według kandydatów na prezydenta
To jednak nie woda. Wyjaśnienie tajemniczych struktur na Marsie
To jednak nie woda. Wyjaśnienie tajemniczych struktur na Marsie
Indie tracą satelitę radarowego. Kluczowy sprzęt wojskowy nie dotarł na orbitę
Indie tracą satelitę radarowego. Kluczowy sprzęt wojskowy nie dotarł na orbitę
Odkrycie w kosmosie. Nieznany organizm na chińskiej stacji
Odkrycie w kosmosie. Nieznany organizm na chińskiej stacji
Wzbije się w powietrze. Czegoś takiego świat nie widział
Wzbije się w powietrze. Czegoś takiego świat nie widział
Prototypowy czołg Belgii dla Ukraińców. Trafi na testy
Prototypowy czołg Belgii dla Ukraińców. Trafi na testy
Powstał dom przyszłości. Zasilany wyłącznie wodorem i fotowoltaiką
Powstał dom przyszłości. Zasilany wyłącznie wodorem i fotowoltaiką