Polska policja zamówiła 24 mln kartek. Polacy nie mogą przekonać się do cyfryzacji
W tym roku Sto łeczna Komenda Policji ogłosiła przetarg na 48 777 ryz papieru, czyli ponad 24 mln kartek - przypominają eksperci. Przejście na cyfryzację byłoby wygodniejsze, ale do tej formy Polacy wciąż nie mogą się przekonać. Tak wynika z badań.
Od 2014 do 2020 roku Polska przeznaczy prawie 80 mld euro głównie na tworzenie e-usług publicznych. W Polsce już jest ich sporo. Jak zauważają eksperci firmy Konica Minolta, w naszym kraju załatwimy dziś przeszło 500 spraw przez internet. A dochodzą kolejne usługi, takie jak mDokument czy mPrawojazdy.
Przykład polskiej policji, która w tym roku ogłosiła przetarg na 48 777 ryz papieru, pokazuje, że stare technologie wciąż są w użyciu i modzie. Niekoniecznie wynika to z podejścia samych instytucji. W 2016 roku z e-usług skorzystało niespełna 19 proc. obywateli. Szacunki pokazują, że w najbliższych latach sytuacja poprawi się, ale niewiele. Do 2020 roku 32 proc. Polaków ma załatwiać sprawy w sieci. A sumy wydane na e-usługi nawet w Polsce są olbrzymie. Na system elektronicznej identyfikacji danych rząd przeznaczył 5 mln zł, a jego utrzymanie będzie kosztowało kolejne 8 mln zł rocznie.
– Elektroniczny obieg dokumentów może znacząco skrócić czas oczekiwania na rozpatrzenie wniosków i zwiększyć bezpieczeństwo danych. Ważnym czynnikiem cyfryzacji jest jednak ujednolicenie środowisk IT. Posiadanie wielu dostawców usług i systemów cyfrowego obiegu dokumentów generuje niepotrzebne koszty i zabiera czas. Tymczasem organizacja danych jest możliwa w ramach jednej usługi, bez konieczności kupowania sprzętu czy serwerów. Jak pokazują rządowe badania, oprócz kwestii technicznych należy pamiętać także o edukacji – do cyfryzacji muszą przekonać się zarówno decydenci i urzędnicy, jak i sami obywatele – podsumowuje Michał Bojanowski, menedżer ds. rozwoju biznesu w Konica Minolta.
Z badań wynika, że aż 20 proc. ankietowanych nie załatwia spraw w sieci, bo nie wie, na jaką stronę internetową musi wejść.