Drony coraz częściej wykorzystywane są w sektorze rozrywkowym, choć ich zastosowanie jest oczywiście znacznie szersze - mogą spełnić się w roli kurierów czy pomagać w realizacji operacji wojskowych. Ich potencjał zaczęła też dostrzegać indyjska policja, która zamierza je wykorzystać w szczególnych sytuacjach.
Departament policji w Lucknow w Indiach zakupił właśnie pięć dronów wyposażonych w gaz pieprzowy. Maszyny zostaną użyte w sytuacjach, w których niewielkiej grupie policjantów trudno zapanować nad tłumem - np. podczas zamieszek. Każdy dron może przenieść ładunek o wadze 1,9 kg. Koszt zakupu takiego uzbrojonego, latającego robota wynosi 9600 dolarów. Źródło nie ujawnia dokładnej specyfikacji urządzenia.
Miasto wcześniej używało dronów do patrolowania ulic podczas uroczystości religijnych, ale teraz będą po raz pierwszy wykorzystywane w charakterze ofensywnym. Policja uważa, że drony pomogą jej w sytuacjach kryzysowych, w których z uwagi na korki na ulicach miasta oddziały specjalne nie zawsze są w stanie dojechać na czas.
Istnieją jednak obawy, że operatorzy dronów nie poradzą sobie z trafną analizą sytuacji. Podczas gdy tradycyjny oddział policjantów jest w stanie odróżnić podżegaczy w tłumie od przypadkowych osób, z perspektywy lotu ptaka może to być trudniejsze. Z drugiej jednak strony być może sama obecność dronów podziała na tłum zapobiegawczo, a gaz pieprzowy będzie rozpylany tylko w ostateczności.
Wygląda na to, że koncepcja używania dronów do wsparcia pracy policji zaczyna zyskiwać zwolenników w kolejnych miejscach świata. Dopiero co pisaliśmy o podobnym pomyśle stróżów prawa w Wielkiej Brytanii (kliknij, aby przeczytać).
Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: Kolejne rozszerzenie Google Chrome, które szpiegowało ponad milion użytkowników
