Połączą Anglię z Norwegią nadłuższym podmorskim kablem
Takiej inwestycji nie było jeszcze na świecie. Kabel energetyczny o długości aż 720 km połączy pod wodą Wielką Brytanię z Norwegią. Przygotowania i wielka budowa potrwają łącznie 6 lat.
Wielka Brytania i Norwegia budują połączenie wzajemne, czyli linię przesyłową działającego w obie strony. To żadna nowość w świecie energii. Jeszcze w latach 90. powstawała nitka gazowa łącząca Anglię z Belgią. Nowa inwestycja przebija jednak dotychczasowe projekty nie tylko w Europie, ale i na całym świecie.
North Sea Link będzie najdłuższym na świecie kablem energetycznym poprowadzonym pod wodą - w tym przypadku na dnia Morza Północnego. Cel inwestycji? Chodzi przede wszystkim o wymianę energii w sytuacji, gdy jedno z państwo będzie jej akurat potrzebowało. Twórcy stawiają przede wszystkim na odnawialne źródła. Wielka Brytania wykorzysta swoje elektrownie wiatrowe, a Norwegia elektrownie wodne.
Inwestycję NSL rozpoczęto już w 2013 roku, gdy zgłoszono się po licencję. Dwa lata później ruszyły przygotowania punktu odbioru w norweskim Kvilldal oraz angielskim Blyth. Sama instalacja kabla zacznie się dopiero w 2018 r. i potrwa aż do roku 2021. Koszt przedsięwzięcia szacuje się na 1,5 do 2 mld euro, czyli między 6,45 a 8,6 mld złotych.