Pokazano PlayStation 5 i masę nowych gier. Oto na co można liczyć
W 2020 czeka nas gigantyczny, technologiczne wydarzenie - premiera nowych konsol marki Xbox i PlayStation. Rozpocznie się nowa era graficznych możliwości. Sony w końcu ujawniło długo trzymany w tajemnicy wygląd PlayStation 5. I pokazało wiele potencjalnie hitowych gier.
12.06.2020 | aktual.: 12.06.2020 12:29
Nadejście nowej linii konsol, czyli generacji, to zawsze wielkie wydarzenie. Oczywiście aktualnie posiadane przez nas konsole nadal będą działały. Ba, nawet przez najbliższe lata wciąż będą wydawane na nie najnowsze gry. Ale zawsze przychodzi moment, gdy producenci docierają do kresu technologicznych możliwości. Gdy ukryty pod plastikiem sprzęt nie wyrabia i nie jest w stanie serwować nam najnowszych hitów w zadowalającym standardzie.
Ten standard to coraz bardziej złożona grafika. Liczba pikseli, z której zbudowane są postaci, budynki, roślinność. Ogólna rozdzielczość, która sprawia, że obraz wygląda ostro jak brzytwa na telewizorach 4K. To w końcu także płynność rozgrywki, liczona w klatkach na sekundę. Wygenerowanie wielkiej, pięknej i otwartej przestrzeni przy wysokiej płynności staje się coraz trudniejsze - a gracze nie mają litości w oczekiwaniach.
Tak wygląda PlayStation 5
Nowe konsole, PlayStation 5 oraz Xbox Series X, ukażą się na rynku pod koniec 2020 roku. Dokładna data nie jest znana, ale mówi się o listopadzie bądź początku grudnia. W końcu musi być trochę czasu, aby ludzie mogli kupić je przed Gwiazdką.
Wygląd Xboxa znamy od dawna - Sony utrzymywało design swojej konsoli w tajemnicy. Obecną generację zdominowały raczej klockowate bryły. Nowy Xbox będzie prostopadłościanem, stawianym obok TV na mniejszym boku. A PlayStation 5? Tu postawiono na futurystyczny wygląd. Dominuje biel, czarny środek dopełnia niebieska poświata (to kolor PlayStation), a wzrok przyciągają białe, odstające skrzydła.
Reakcje internautów? Ci zachwyceni doceniają, że po zakupie będą mieli przed telewizorem sprzęt rodem z filmów science-fiction. Ci drwiący punktują, że PlayStation 5 wygląda jak skrzynka routera - czyli banalnie i wtórnie.
Tradycyjnie lub cyfrowo
Warto jednak podkreślić, że Sony zdecydowało się pokazać dwie wersje konsoli, które różni tylko jedna, ale szalenie istotna rzecz. Dostaniemy do wyboru zakup wersji z czytnikiem płyt Blu-ray i wersję pozbawioną takiego dodatku. Co to oznacza?
Wersja cyfrowa PlayStation 5 przeznaczona jest wyłącznie dla tych, którzy każdą grę pobiorą przez sieć. To pomysł dla tych, którzy nie lubią gromadzić pudełek z płytami. Poza tym w obecnej generacji standardem wręcz się stało, że po zainstalowaniu gry z płyty i tak musimy pobierać z sieci aktualizacje. Mimo wszystko warto pamiętać, że sama podstawa to też ogrom gigabajtów i do wersji cyfrowej lepiej mieć mocne łącze i brak limitu pobieranych danych.
Na grafikach widać też w całej okazałości kontroler do PlayStation 5, a także dodatki, takie jak kamerka czy stacja ładująca do padów.
W co zagramy?
Lista gier na moment premiery PS5 nie jest okazała. Ale na swoim pokazie Sony zaprezentowało, jakie atrakcje czekają na nas w przyszłości. Wprawny gracz od razu wyłapał, co szykuje się na ewidentny hit dla szerokiego grona osób.
Numerem jeden bezapelacyjnie wydaje się Horizon II: Forbidden West. To kontynuacja fascynujący przygód na postapokaliptycznej Ziemi, z której zniknęło praktycznie całe życie - uchowała się jedynie garstka ludzi, a lasy przemierzają mechaniczne zwierzęta. Swoboda w eksploracji, emocjonująca walka przy pomocy łuku, a także wyjątkowa bohaterka - Aloy - podbiły serca milionów.
Zobaczymy także "Hitmana III", nową część przygód o słynnym, łysym zabójcy. Fani gier trudnych zagrają w "Demon's Soul", odświeżoną wersję wymagającej gry akcji w świecie fantasy. Miłośnicy wyścigów zobaczą "Gran Turismo 7" - jakość grafiki zwala z nóg! Nie zabraknie tytułów dla tych wolących bardziej kreskówkowy styl akcji, jak "Ratchet & Klank" czy produkcji familijnych ("Sackboy: A Big Adventure").
Listę wszystkich trailerów zobaczycie w tym miejscu. Premiera PlayStation 5 i Xboxa Series X odbędzie się pod koniec 2020 roku. Cena obu konsol nie jest znana.