Podgrzewacz tytoniu, który jest mniej szkodliwy od zwykłego papierosa. Polscy naukowcy potwierdzają
Naukowcy Polskiej Akademii Nauk zbadali wpływ dymu z nowego urządzenia na ludzkie komórki. Wynik pokazuje, że tytoń, który jest podgrzewany, a nie spalany, mniej szkodzi.
18.10.2017 | aktual.: 18.10.2017 18:15
Ponad rok temu globalny gigant tytoniowy, Philip Morris, poprosił Polską Akademię Nauk o przeprowadzenie badań nad ich nowym produktem, podgrzewaczem tytoniu IQOS. Urządzenie działa na zasadzie podgrzewania tytoniu do 350 stopni Celsjusza. Rezultatem jest dym nikotynowy, który zawiera mniej szkodliwych substancji niż dym ze zwykłego papierosa, który jest spalany w temperaturze do 900 stopni. Firma sfinansowała grant na badania w Instytucie Biologii Doświadczalnej im. M. Nenckiego PAN. Jak dym z urządzenia wpływa na ludzkie komórki?
To było badane
Prace przeprowadził zespól specjalizujący się w badaniu zachowania mitochondriów.
- Mitochondria to centra energetyczne komórki. Ich prawidłowe działanie jest kluczowe dla jej życia – mówi profesor Joanna Szczepanowska z Instytutu Biologii Doświadczalnej. – Produkowana jest tu energia dla komórki, w mitochondriach buforowany jest wapń, który jest ważny dla komórek nerwowych, powstaje tutaj także nawet 90 proc. szkodliwych reaktywnych form tlenów – tłumaczy profesor. Nawet laik, który nie zna się na procesach biochemicznych po takim tłumaczeniu nie będzie miał wątpliwości, że wspominane mitochondria odpowiadają za bardzo ważne procesy.
Jaki jest rezultat badania?
Badanie przeprowadzone przez PAN wraz z naukowcami z laboratorium badawczego Philip Morris wykazało, że dym z urządzenia IQOS jest mniej szkodliwy dla mitochondriów, niż dym ze zwykłego papierosa.
- Stres mitochondrialny (stan, kiedy mitochondria są poddane działaniu szkodliwej substancji - przyp. red.), wywołany dymem ze standardowego papierosa, znacząco wpływa na spadek produkcji energii w komórce, a także przyczynia się do produkcji nadmiaru szkodliwych, reaktywnych form tlenu, co z kolei wpływa na mutację komórki – tłumaczy profesor Joanna Szczepanowska.
- W przypadku komórek poddanych działaniu dymu ze zwykłego papierosa, zaobserwowaliśmy spadek poziomu ATP (nośnika energii w komórkach) o 50 proc. Komórki oddychały też wolniej i trudniej. Dym ze spalanego tytoniu powodował też powstawanie większej ilości szkodliwych antyoksydantów - mówi profesor Mariusz Więckowski z Instytutu Biologii Doświadczalnej PAN.
Jak przebiegało badanie?
Zespół wybrał do badań komórki nabłonka oskrzeli. Są narażone na papierosowy dym najszybciej. Tutaj w pierwszej kolejności osadza się smog z papierosów zarówno tych zwykłych, jak i elektrycznych. Badania były prowadzone w dwóch testach, w których komórki zostały wystawione na działanie mieszanki związków zawartych w dymie papierosowym. Jeden trwał 7 dni, a drugi 12 tygodni. Miało to na celu zasymulowanie komórek palacza po wielu latach palenia. Badania pokazały, że stężenie substancji toksycznych i smolistych jest zredukowane do 80-90 proc. w dymie z podgrzewanego tytoniu.
- Pierwszy test pokazał, że rozrost komórek po 7 dniach jest mocno zaburzony w przypadku dymu ze spalania tytoniu papierosa - mówi profesor Instytutu. Natomiast komórki poddane działaniu dymu powstałego z podgrzewania tytoniu (THS2.2) rozwijały się normalnie. - Z kolei test tygodniowy wykazał, że komórki wystawione na działanie dymu ze zwykłego papierosa zaczynają się adaptować do nowych warunków - dodaje.
Badania udowodniły, że dym powstały z podgrzewania tytoniu zawiera mniej substancji smolistych i toksycznych, niż dym ze zwykłego papierosa. To z kolei ma mniejszy wpływ na zaburzenie funkcjonowania mitochondriów i komórek.
Ile szkodliwych substancji znajduje się w urządzeniu IQOS i papierosie referencyjnym?
Czym różni się urządzenie IQOS od innych e-papierosów?
Philip Morris opracował nowy rodzaj papierosa elektrycznego, który różni się od popularnych e-papierosów z tzw. liquidem. Urządzenie IQOS wypełniane jest zwykłym tytoniem, który w odróżnieniu od zwykłych papierosów, jest podgrzewany, a nie spalany.
Podczas palenia klasycznego papierosa tytoń spala się w temperaturze od 600 to 900 stopni Celsjusza w zależności tego, jak blisko krawędzi się znajduje. W urządzeniu IQOS tytoń podgrzewany jest do temperatury 350 stopni. W wyniku podgrzewania tworzy się nikotynowy aerozol, który jest wdychany przez osobę palącą.
Wpływ na organizm palacza
- Nieprawidłowo działające mitochondria mogą powodować osłabienie organizmu, a także niższą odporność - tłumaczy prof. Mariusz Węckowski - to z kolei może zwiększać podatność na inne szkodliwe substancje - dodaje
- We wszystkich chorobach znajdowane są (wykazuje się) dysfunkcje mitochondriów - mówi profesor Joanna Szczepanowska - nie wiadomo jednak, czy dysfunkcje mitochondriów są przyczyną powstawania tych schorzeń.