Play stawia na erotykę, czyli nowa kampania walentynkowa

Właśnie ruszyła walentynkowa kampania reklamowa sieci Play. Operator po raz kolejny zaskakuje ofertą i kontrowersyjnym przekazem. Od dzisiaj będziemy mogli napotkać na przystankach autobusowych, w gazetach i na stronach internetowych serce składające się z setek pozycji seksualnych.

Play stawia na erotykę, czyli nowa kampania walentynkowa
Źródło zdjęć: © Play

10.02.2009 | aktual.: 13.02.2009 09:43

Play jest dobrze znany ze swoich reklam. Już na samym początku działalności zarzucano operatorowi epatowanie seksem i brak etyki w mediach. Jak widać od tamtej pory nic się nie zmieniło. Nowa kampania reklamowa, która promuje specjalną ofertę z okazji Dnia Zakochanych odbywa się pod hasłem "100. miłosnych impulsów w Play".

Obraz
© Klikniji aby powiększyć

"Podobne techniki stosuje operator MobilKing, który z kolei jest kojarzony z seksizmem. Właściciele Play wychodzą z prostego założenia: bez względu na to czy reklama kogoś obraża czy się nie podoba ma zwracać na siebie uwagę. Aby tego dokonać najlepiej złamać tabu. To może dotyczyć wszystkiego co jest kojarzone z wartościami np. wiarą. Aby rozmawiać o sytuacji duchownych najlepiej pokazać księdza w otoczeniu pięknych kobiet i dyskusja gotowa. Podobnie jest ze świętem zakochanych. Play nie zyskałby zbyt wiele gdyby na ulicach polskich miast pojawiły się zdjęcia zdrowej rodziny" - mówi dla PC World Anna Waliszewska, socjolog zajmująca się społeczno-kulturową tożsamością płci.

Kampania została przygotowana przez agencję Brain i potrwa od 1. do 24 lutego 2009 roku. Reklamy, które pojawią się w prasie i Internecie, będą przedstawiały serce składające się z setek pozycji seksualnych.
"Dla mnie jest to reklama oburzająca. Rozumiem, że podstawowym celem kampanii jest jak największy zysk, mimo to powinna istnieć pewna granica przyzwoitości. Co ma odpowiedzieć mama na pytanie kilkuletniej córki: co to jest, czy tak wygląda miłość? Myślę, że projektanci plakatu zapomnieli, że nie żyją sami na tym świecie a ich praca ma wpływ na innych" - mówi dla PC World Robert Grodecki z "Ruchu na rzecz dobrej szkoły".

Kontrowersyjna kampania ma zwrócić uwagę na specjalną walentynkową ofertę komórkową. Klientów, którzy wykupią abonament w czasie trwania promocji czeka prezent w postaci 500 minut gratis oraz 500 dodatkowych minut, którymi można obdarować wybraną osobę z sieci Play. Dzięki temu nowi klienci Play zyskują aż 1000 dodatkowych minut na rozmowy z wszystkimi z sieci Play bez żadnych dodatkowych opłat. Darmowe minuty są do wykorzystania w ciągu 3 lub 6 miesięcy, w zależności od rodzaju abonamentu.

Źródło artykułu:idg.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)