Plastikowiec porzucony w Polsce. Gatunek inwazyjny atakuje lasy

Karkonoski Park Narodowy przeprowadził świetną akcję nawołującą do sprzątania lasów. Za pomocą postów w mediach społecznościowych, śmieci przedstawiono jako gatunki inwazyjne. Sprzątanie odbyło się 10 sierpnia, ale to nie oznacza, że Karkonosze są już czyste.

Plastikowiec porzucony w Polsce. Gatunek inwazyjny atakuje lasy
Źródło zdjęć: © Karkonoski Park Narodowy
Arkadiusz Stando

18.08.2019 09:00

Media społecznościowe są prawdopodobnie najlepszym narzędziem, do globalnego wpływania na świadomość ludzką. To już praktycznie wiedza powszechna, ale przypomnijmy wybory w USA w 2016 roku. Wystarczyła manipulacja na Facebooku, aby Trump zebrał większość głosów i został prezydentem.

Zatrzymaj inwazję! Akcja Karkonoskiego Parku Narodowego

Ale Facebooka można wykorzystać także do popularyzowania świadomości społecznej. W genialny sposób przedstawił to oficjalny profil Karkonoskiego Parku Narodowego. Zobaczcie sami, jak nawiązując do popularnych newsów, można w ciekawy sposób zachęcić ludzi do sprzątania lasów.

Wilgotniak chusteczkowy jest mało widocznym zwierzęciem z rodziny odpadkozawieruszowatych. Choć na pierwszy rzut oka wygląda niegroźnie, zdecydowanie nie należy do środowiska leśnego. W oczywistych chwilach jest niewątpliwie pożyteczny, ale ich nagromadzenie w lesie i w zaroślach zaczyna być nie do zniesienia. Jego mankamentem jest fakt, że nie chce opuścić lasu przez kilkadziesiąt, a nawet kilkaset lat. Wilgotniaka można zatem użyć, ale później trzeba go wynieść!
Karkonoski Park Narodowy
Opakowaniec ciasteczkowy to drobne zwierzę z rodziny odpadkozawieruszowatych. Jest mało widoczny, wypada z kieszeni i leży cicho przy szlaku, nawet kilkadziesiąt lat. Nie pasuje do ekosystemu leśnego, przeciwnie zwraca na siebie uwagę jaskrawym kolorem. Dzięki jego małym rozmiarom nie stwarza żadnego problemu, aby go zawsze wynieść z lasu, bo do niego nie należy!
Karkonoski Park Narodowy
Torebkowiec szeleszczący, choć ledwie widzialny, jest wstrętnym zwierzęciem z rodziny odpadkozawieruszowatych. Ponieważ prawie nic nie waży, potrafi latać z wiatrem i zmieniać położenie. Chwyta się gałęzi i straszy turystów odwiedzających park narodowy. Długość życia torebkowca sięga kilkudziesięciu lat i w tym czasie do lasu potrafi zlecieć się ich naprawdę dużo. A wystarczy tak mało, po prostu nie wypuszczać go z kieszeni. Zależy to od każdego!
Karkonoski Park Narodowy
Plastikowiec porzucony jest zwierzęciem średniej wielkości z rodziny odpadkozawieruszowatych. Długość życia plastikowca może wynieść nawet 80 lat. Choć pożyteczny dla ludzi, niemniej jednak powinien być trzymany w niewoli i zdecydowanie nie powinien przedostać się do środowiska przyrodniczego. Wśród roślin leśnych wygląda obrzydliwie i absolutnie tam nie pasuje. 7 z 10 plastikowców trafia do odpadów segregowanych, my jednak musimy umieścić tam je wszystkie!
Karkonoski Park Narodowy

Plastik - problem globalny dorasta do miana kryzysu.

Rocznie do wody trafia 8 milionów ton plastiku. Co minutę śmieciarka pełna plastiku trafia do oceanu. Wśród odpadów zaśmiecających wody naszej planety znajdują się produkty, które wcale nie musiały nigdy powstać. To na przykład plastikowe słomki, które stanowią cztery procent wszystkich odpadów.

Nie tylko oceany są ofiarami ludzkiej nieodpowiedzialności. Plastikowa butelka wyrzucona w lesie rozkłada się przez 450 lat. Mimo to, "plastikowiec porzucony" jest stałym gościem parków narodowych, polan czy nawet rzek. Największym problemem nie jest brak odpowiednich regulacji, a świadomości naszych czynów. Sprawdź sam, ile plastiku wykorzystujesz na co dzień. Pomoże ci Omni Calculator.

Komentarze (100)