Pilot Logitech Harmony One – jeden za wszystkich. Test

Decydując się na zakup pilota uniwersalnego najczęściej kierujemy się jedną z dwóch potrzeb: albo nie mamy oryginalnego pilota, albo zaczyna nas irytować ilość pilotów na naszym stole. Jeśli chcecie zastąpić zagubionego/zepsutego pilota to Logitech Harmony One nie jest dobrym wyborem ze względu na cenę. Jeśli jednak chcecie mieć jednego, porządnego pilota zamiast kilku, to ten produkt jest do tego stworzony.

Ilość dostępnych na rynku pilotów uniwersalnych jest ogromna. Od marketowych pilotów „z kosza”. niewiadomego pochodzenia, po renomowane i uznane konstrukcje kilku firm. Logitech ze swoim Harmony One zdecydowanie plasuje się w czołówce stawki, zarówno pod względem możliwości, jak i jakości wykonania.

Wygląd zewnętrzny i wykonanie
To, co rzuca się od razu w oczy, to całkiem spory, dotykowy wyświetlacz, za pomocą którego obsługujemy te funkcje, które nie zostały przypisane do żadnego z fizycznych klawiszy. Ekranik jest czytelny, o dobrym kontraście, a jego obsługa nie nastręcza żadnych trudności. Reaguje natychmiast, bez żadnych opóźnień czy chwili „namysłu”.

Tuż pod ekranem znajdziemy duży klawisz Activites oraz przycisk Help. Acitivites to bardzo przydatna funkcja. Przykładowo wybranie opcji „Oglądanie DVD” powoduje automatyczne włączenie i przygotowanie do pracy wszystkich niezbędnych urządzeń. Jednym dotknięciem ekranu Harmony One uruchomimy, zatem odtwarzacz DVD, telewizor i amplituner kina domowego – bardzo praktyczne.
Klawisz Help wywołuje oczywiście pomoc pilota –. w języku polskim – kiedy napotkamy jakieś problem z obsługą pilota i jego funkcji.

Trochę odmiennie od większości pilotów na rynku, klawisze numeryczne zostały przesunięte na sam dół, jednak po chwili przyzwyczajenia okazuje się to całkiem praktycznym rozwiązaniem. Wszystkie klawisze są podświetlane, mają dobry i wyczuwalny skok. Logitech Harmony One posiada także czujnik bezwładnościowy, dzięki czemu wystarczy tylko ruszyć pilota, aby wszystkie klawisze od razu się podświetliły. U dołu pilota znajdziemy także klapkę, pod którą zamontowany jest akumulator.

Do zestawu dołączona jest stacja dokująca, wykonana podobnie jak pilot z tych samych, wysokiej jakości materiałów. Stacja dokująca może w nas wyrobić odruch odkładania pilota na miejsce, zamiast jego wiecznego poszukiwania, gdyż pełni rolę ładowarki. Kolejna zaleta takiego rozwiązania, to stale naładowany akumulator.
Ogólnie, jakość materiałów i ergonomię pilota oceniamy jak bardzo dobre.

Zanim użyjesz – zaprogramuj
Jeśli pamiętacie piloty sprzed kilku lat, to równie dobrze pamiętacie dołączane do nich grube książeczki z listami kodów do konkretnych urządzeń. Przy Harmony One nie ma takiej książeczki –. co jest pewną wadą, jednak o tym później. Aby zaprogramować pilota należy dołączonym do zestawu kablem USB połączyć go z komputerem. Szybka instalacja dołączonego oprogramowania i możemy przystępować do pracy.

Oprogramowanie jest proste w obsłudze i prowadzi nas krok po kroku, przez wszystkie czynności do wykonania. Podstawowa konfiguracja telewizora, czy odtwarzacza trwa tylko kilka minut i polega na wybraniu odpowiedniego urządzenia z listy. Kiedy już wszystko jest gotowe pilot łączy się internetową bazą i pobiera odpowiednie kody sterujące. Niestety, robi tak za każdym razem, choćbyśmy chcieli tylko zmienić kolejność funkcji na ekranie dotykowym.

Rozumiemy intencje Logitecha z tworzeniem zdalnej bazy, bo dzięki temu jest ona na bieżąco aktualizowana. Nie mniej jednak, na dołączonej płycie dałoby się zmieścić całkiem pokaźną bazę, a łączyć z Internetem można by się tylko w przypadku urządzeń, których jeszcze w niej nie ma.
Brak takiej bazy na płycie, czy też w formie drukowanej sprawia, że nie będziemy w stanie zaprogramować pilota bez posiadania komputera i bez łącza internetowego.

Pilot obsługuje chyba wszystkie marki, jakie istnieją na świecie. O istnieniu niektórych, dowiedzieliśmy się z listy marek do możliwej konfiguracji. W przypadku, gdy mamy bardzo nietypowy sprzęt lub też, gdy brakuje nam niektórych funkcji - może się tak zdarzyć przy rozbudowanych pilotach systemów audio –. Harmony One oferuje możliwość „nauczenia się” poleceń z pilota oryginalnego. Jest to równie proste jak konfiguracja podstawowych funkcji. Wystarczy zbliżyć dwa piloty do siebie i postępować z poleceniami ekranowymi. Kilka chwil i gotowe.

Produktowi Logitecha jest absolutnie obojętne, jakich poleceń się uczy, dlatego też możemy go skonfigurować tak, aby zastępował także nietypowe piloty –. np. do klimatyzatora, czy oświetlenia. Dowolność konfiguracji ogromna.

Konfiguracja zaawansowana
Zaawansowana konfiguracja pilota związana jest z funkcja Activites. Jak pisaliśmy wyżej, wybranie opcji „Oglądanie DVD”. powoduje uruchomienie wszystkich niezbędnych urządzeń. To nie jedyne, co potrafi Harmony One. Poświęcając chwilę czasu na konfigurację, możemy zdefiniować dokładne czynności, które wykona pilot za jednym naciśnięciem przycisku. Przykładowo telewizor po włączeniu automatycznie przełączy się na wejście DVD, DVD rozpocznie odtwarzanie włożonej płyty, amplituner po włączeniu przełączy się na źródło dźwięku z DVD i ustawi odpowiednią dla nas głośność. Jak by tego było mało, możemy zdefiniować dokładne odstępy czasowe pomiędzy poszczególnymi zadaniami. Prościej i wygodniej już chyba być nie może. Oczywiście możliwości konfiguracji jest więcej.

Podsumowanie
Harmony One Logitecha to solidny i zaawansowany technologicznie sprzęt. Idealnie nadaje się do zastąpienia kilku domowych pilotów, a możliwości zaawansowanej konfiguracji –. szczególnie funkcji Activites – sprawiają, że jest to sprzęt bardzo dobry. Nie jest jednak pozbawiony wad, do których zaliczamy konfigurację przez Internet oraz dość trudną konfigurację zaawansowanych opcji. W skali szkolnej (1-6) oceniamy go na 5 z minusem. Cena pilota waha się w przedziale od 500 do 750 zł w zależności od sklepu.

Zalety:
Ogromna baza danych
Możliwość obsługi do 15 urządzeń
Możliwość tworzenia własnych skrótów
Jakość wykonania
Prostota obsługi

Wady:
Brak możliwości skonfigurowania pilota bez komputera i dostępu do Internetu
Trudna konfiguracja zaawansowanych funkcji