Pilot Airbusa A400M dał popis podczas pokazów. Wystartował prawie pionowo

Piloci stosują pionowy start nie tylko po to, żeby się popisać.

Pilot Airbusa A400M dał popis podczas pokazów. Wystartował prawie pionowo
Źródło zdjęć: © Youtube.com
Bolesław Breczko

28.07.2017 | aktual.: 28.07.2017 16:50

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Manewr combat take off (pol. bojowy start) stosowany jest na lotniskach znajdujących się w strefach wojny (często wykonywali go np. piloci odlatujący z lotnisk w Iraku i Afganistanie), gdzie istnieje ryzyko, że samolot może zostać zestrzelony z ręcznej wyrzutni rakiet. Dla partyzantów i bojówek, które nie mają dostępu do dużych wyrzutni rakiet, tylko moment startu i lądowania (gdy samolot jest nisko nad ziemią) daje możliwość zestrzelenia.

Startując prawie pionowo, pilot pozostaje przez możliwie najdłuższy czas w bezpośredniej okolicy lotniska, które przynajmniej teoretycznie jest odpowiednio chronione. Po uzyskaniu wysokości, która chroni przed ręcznymi wyrzutniami pocisków (np. skuteczny zasięg wyrzutni RPG-7 to 500 m), pilot może wyrównać lot i kontynuować go normalnie. Natomiast* podczas lądowania, w tym samym celu, stosuje się tzw. corkscrew landing, czyli lądowanie po korkociągu.*

Oprócz zwiększonego bezpieczeństwa i efektownego widoku dla oglądających manewr combat take off ma jeszcze jedną cechę. Skutecznie wywołuje wymioty wśród pasażerów. Podobno piloci radzili żołnierzom w kabinie zjedzenie snikersa przed startem. Nie dlatego, że powstrzyma wymioty, ale... sprawi, że nie smakują tak obrzydliwie.

Komentarze (45)