Pentagon: Chiny mają największą marynarkę wojenną na świecie
04.11.2021 14:15, aktual.: 24.02.2022 16:09
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W środę, 3 listopada ukazał się raport Departamentu Obrony, z którego wynika, że Chiny posiadają największą marynarkę wojenną na świecie pod względem liczebność. Tworzy ją około 355 statków, ale zdaniem ekspertów, ta liczba będzie stale rosnąć.
Z corocznego raportu Departamentu Obrony wynika, że w ciągu najbliższych czterech lat liczba statków we flocie Marynarki Wojennej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej (PLAN) wzrośnie do 420, a w 2030 roku będzie liczyć 460 okrętów.
Obecne szacunki (wskazujące na 355 statków) dotyczą m.in. okrętów nawodnych, okrętów podwodnych, lotniskowców, amfibii, okrętów wojennych i jednostek pomocniczych floty. Nie uwzględniono w nich jednak "85 niszczycieli patrolowych i jednostek transportujących pociski przeciwokrętowe (ASCM)".
Chiny mają największą marynarkę wojenną na świecie
Amerykanie uważają, że Chiny dążą do zbudowania silnych i nowoczesnych sił morskich. Ma im w tym pomóc zastępowanie poprzednich okrętów o ograniczonych możliwościach, większymi, nowoczesnymi i wielozadaniowymi statkami.
"Od 2020 roku PLAN składa się w dużej mierze z nowoczesnych platform wielozadaniowych, wyposażonych w zaawansowaną broń przeciwokrętową, przeciwlotniczą i przeciw okrętom podwodnym oraz czujniki. PLAN kładzie również nacisk na wspólne operacje morskie i wspólną integrację w ramach PLA. Ta modernizacja wpisuje się w rosnący nacisk ChRL na domenę morską i rosnące wymagania, aby PLAN działał w większych odległościach od Chin" - można przeczytać w dokumencie.
Jak zaznacza serwis USNI News, Pentagon oczekuje, że Chiny umieszczą pociski manewrujące do ataku na cele lądowe na swoich nowych okrętach nawodnych i łodziach atomowych. Będą też utrzymywały zapasy od 65 do 70 statków w ciągu następnej dekady i zastąpią starzejące się okręty podwodne na nowsze "w stosunku prawie jeden do jednego". Jest to element modernizacji armii, który dotyczy m.in. poprawy zdolności uderzeniowych dalekiego zasięgu.
W raporcie wspomniano również o rosnącym arsenale nuklearnym Państwa Środka. Departament Obrony twierdzi, że Chiny najprawdopodobniej dążą do posiadania 1000 głowic nuklearnych do końca tej dekady i przyśpieszyły prace w tym zakresie. Intensyfikacja działań może sprawić, że do 2027 roku Chiny będą miały 700 głowic jądrowych, a do 2030 roku – 1000 głowic jądrowych.