Parowozy powrócą na tory w marcu?

Parowozy miałyby obsługiwać połączenia Poznań – Wolsztyn (w weekendy) oraz od poniedziałku do piątku trasę Leszno – Wolsztyn. Wcześniej planowano, że do regularnego ruchu parowozy wrócą już w grudniu, ale tego terminu dotrzymać się nie dało.

- Obecne prace skupiają się m.in. wokół pozyskania odpowiednich do parowozów wagonów, które to zapewnią porównywalny do tradycyjnych pociągów standard i komfort świadczenia usług przewozowych. Rozmowy z kontrahentami trwają, lecz na chwilę obecną trudno określić datę finalizacji transakcji - tłumaczył na początku tego roku przedstawiciel Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego, cytowany przez portal Rynek-Kolejowy.pl.

Nieoficjalna data powrotu parowozów do czynnego ruchu jest już znana. Kursy miałyby rozpocząć się 20 marca - donosi Rynek-Kolejowy.pl. Taki termin podają Koleje Wielkopolskie, jednak ostateczna decyzja należy do Urzędu Marszałkowskiego.

Ten natomiast zdradza, że Instytucja Kultury Parowozownia Wolsztyn jest na „zaawansowanym etapie pozyskiwania wagonów do przewozów z użyciem parowozów”, ale dopóki nie dojdzie do finalizacji transakcji, nie można potwierdzić, że parowozy ruszą w marcu.

- Otrzymanie przez Parowozownię Wolsztyn licencji przewoźnika kolejowego i możliwości samodzielnego uruchamiania pociągów są kluczowe dla funkcjonowania instytucji kultury. Przywracają bowiem kursowanie pociągów prowadzonych znanymi w świecie wolsztyńskimi parowozami. Mam nadzieję, że pociągi „pod parą” dadzą impuls do dalszego rozwoju Parowozowni – skomentował przyznanie certyfikatu Maciej Libiszewski, prezes zarządu PKP Cargo.

Swoją drogą to ciekawe - w Holandii wszystkie pociągi napędzane są energią wiatrową, a u nas wraca się do parowozów...