Oszustwo "na urząd". Wyłudzają pieniądze, podając się za instytucję publiczną
Spryt internetowych scamerów nie zna granic. Teraz rozsyłają maile, w których nawołują do płacenia zaległych faktur. Jednak nie podają się za prywatne firmy. Wiadomości dostajemy z domeny Urzędu Miasta Warszawy.
Na redakcyjną skrzynkę wpłynął mail, którego treść można przeczytać powyżej. Uwagę przykuła domena, z której została wysłana. Okazało się, że w 100 proc. pokrywa się z autentycznym adresem internetowym Urzędu. Zadzwoniliśmy do zespołu prasowego urzędu miasta, aby wyjaśnić, o co chodzi.
Tak wyglądały najgroźniejsze cyberataki w historii
- To nie jest mail, który wyszedł od nas. Proszę go nie otwierać i nie opłacać faktury – potwierdziła w rozmowie Agnieszka Kłąb, zastępca rzecznika prasowego Urzędu m.st. Warszawy. Podkreśliła, że sprawa zostanie przekazana dalej i zbadana przez odpowiednie organy.
Kiedy zobaczycie w swojej skrzynce wiadomość od Urzędu Miasta – najpierw tam zadzwońcie. Inaczej możecie się srodze zawieść.