Osiemnaście niderlandzkich F‑16 dla Ukrainy coraz bliżej

W piątek, 22 grudnia, premier Królestwa Niderlandów Mark Rutte poinformował w mediach społecznościowych o odbytej rozmowie telefonicznej z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Poinformował on partnerów ukraińskich o przygotowaniach do przekazania pierwszej partii 18 samolotów wielozadaniowych Lockheed Martin F-16AM/BM.

Rozmawiałem telefonicznie z Prezydentem Wołodymyrem Zełenskim ponownie dzisiaj rano. Oczywiście w zeszłym tygodniu omawialiśmy ważną decyzję Rady Europejskiej o rozpoczęciu negocjacji akcesyjnych z Ukrainą. Jestem pod wrażeniem dotychczasowych postępów Ukrainy, a Holandia jest gotowa pomóc Ukrainie w kontynuowaniu prac nad reformami wymaganymi w procesie akcesyjnym. Zapewniłem także prezydenta Zełenskiego, że Holandia dołoży wszelkich starań, aby na posiedzeniu Rady Europejskiej w lutym 2024 r. osiągnięte zostało porozumienie w sprawie wsparcia finansowego z UE.

Dziś poinformowałem także Prezydenta Zełenskiego o decyzji naszego rządu o przygotowaniu pierwszych 18 myśliwców F-16 do dostawy na Ukrainę. Dostawa samolotów F-16 to jeden z najważniejszych elementów umów zawartych w sprawie wsparcia wojskowego dla Ukrainy. Oprócz pozwolenia na eksport, zanim dostawa będzie mogła nastąpić, należy jeszcze spełnić szereg innych kryteriów, w tym wymagania dotyczące (przeszkolenia) personelu i (przystosowania) infrastruktury. Decyzja ta potwierdza niesłabnące zaangażowanie Holandii w zapewnienie Ukrainie wsparcia, jakiego potrzebuje, aby odpowiedzieć na trwającą rosyjską agresję – napisał na portalu społecznościowym X, Mark Rutte.

W listopadzie Królestwo Niderlandów oraz Norwegii przekazały swoje samoloty wielozadaniowe F-16AM/BM do europejskiego centrum szkoleniowego F-16, czyli EFTC (European F-16 Training Centre) w Rumunii, które służą do szkoleń pilotów ukraińskich i rumuńskich.

Swoje samoloty, wycofywane ze stanu, mają też przekazać Dania, Norwegia i Belgia.

Przypomnijmy, że od września i października br. na terytorium Stanów Zjednoczonych trwają szkolenia ukraińskich pilotów i techników obsługi naziemnej.

20 sierpnia br. władze Królestwa Niderlandów oraz Danii zadeklarowały gotowość do przekazania samolotów, odpowiednio 42 egzemplarzy (choć nie jest to pewne) oraz 19 egzemplarzy. Z kolei 24 sierpnia br. media norweskie informowały o możliwym podobnym kroku ze strony władz w Oslo – mówi się o 6-12 lub 5-10 samolotach.

Według danych niderlandzkiego Ministerstwa Obrony, do dyspozycji są obecnie 24 operacyjne F-16AM/BM, które zostaną wycofane do połowy 2024. Obecnie dostępnych jest w sprzedaży kolejnych 18 samolotów, gdyż 12 zostało sprzedanych amerykańskiej spółce Draken International.

Do koalicji na rzecz szkoleń Ukraińców na F-16 należy 11 państw: Wielka Brytania, Francja, Belgia, Kanada, Luksemburg, Królestwo Niderlandów, Szwecja, Dania i Portugalia, Polska i Rumunia.

Na koniec warto dodać, że 14 listopada, amerykański magazyn Politico zorganizował coroczne spotkanie Defense Summit z przedstawicielami Kongresu, rządu federalnego, spółek obronnych i think tanków obronnych. Podczas jednego z paneli dotyczącego wojny rosyjsko-ukraińskiej, zastępca sekretarza amerykańskich wojsk lotniczych (US Air Force, USAF) ds. zakupów, technologii i logistyki dr William A. LaPlante poinformował, że naprawy i serwis techniczny przyszłych ukraińskich samolotów F-16 będzie odbywać się w Europie, a przede wszystkim w Polsce.