Orły zmieniają trasy swoich lotów. Omijają objętą konfliktem Ukrainę

Naukowcy odkryli, że wędrowne orły, których ścieżki migracyjne przecinają Ukrainę, zmieniły trasy swoich lotów, aby uniknąć obszarów objętych konfliktem zbrojnym. Dane zgromadzone z nadajników GPS pokazują, że orliki grubodziobe nie tylko omijają te tereny, ale też ograniczają lub całkowicie rezygnują z zatrzymywania się w Ukrainie w celu odpoczynku. Badacze twierdzą, że zmiany tras wydłużają ich powrót na obszary lęgowe i wymagają od nich większego wysiłku.

Orzeł grubodzioby - zdjęcie ilustracyjne
Orzeł grubodzioby - zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Getty Images | MIHIR JOSHI
oprac. KMO

21.05.2024 | aktual.: 21.05.2024 12:08

Badanie po raz pierwszy ujawniło, jak wojna wpływa na migrację zagrożonego gatunku orła grubodziobego przelatującego przez Ukrainę. Przeprowadzona analiza, zainicjowana jeszcze przed inwazją Rosji na Ukrainę w 2022 r. przez zespół naukowców z University of East Anglia (UEA), British Trust for Ornithology (BTO) oraz Estońskiego Uniwersytetu Nauk Życia, niespodziewanie uwzględniła nowy, dramatyczny czynnik - konflikt zbrojny.

Wpływ wojny na orły

Naukowcy początkowo koncentrowali się na ocenie wpływu zjawisk atmosferycznych i zmian w użytkowaniu ziemi na wzorce migracji tego gatunku. Jednak gdy w lutym 2022 r. rozpoczęła się inwazja, badacze zaczęli obserwować, jak wojna wpływa na te delikatne ptaki. Dzięki zastosowaniu urządzeń GPS zamontowanych na 19 orłach grubodziobych, zespół monitorował ich trasę przelotu przez Ukrainę. Ptaki napotykały na swojej drodze działania wojenne – ostrzał artyleryjski, przeloty myśliwców, ruch czołgów, a także masowe przemieszczanie się ludności cywilnej i żołnierzy.

Publikacja, która ukazała się na łamach "Current Biology" opisuje, jak ptaki musiały dokonywać znaczących zmian w swojej tradycyjnej trasie migracyjnej, ograniczając czas spędzany na ukraińskich obszarach odpoczynku lub całkowicie omijając je. Przed inwazją 90 proc. orłów zatrzymywało się na takich terenach, ale po wybuchu wojny liczba ta spadła do zaledwie 30 proc. Samce przemieszczały się wolniej, a średnia dodatkowa odległość, jaką musiały przebyć ptaki, wyniosła 85 kilometrów, co znacząco wydłużyło czas migracji. Dla samic skutkowało to wzrostem czasu migracji z około 193 godzin do 246, a u samców z 125 do 181 godzin.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Charlie Russell, główny autor badania z UEA, wypowiedział się na temat jego wyników: - Wojna w Ukrainie miała niszczący wpływ na ludzi i środowisko. Nasze odkrycia oferują rzadką perspektywę na to, jak konflikty wpływają na dziką przyrodę, zwiększając naszą wiedzę o potencjalnych skutkach takich wydarzeń. - Długotrwałe loty bez możliwości odpoczynku i zdobycia pożywienia mogą wpłynąć na kondycję ptaków, co z kolei negatywnie odbije się na zagrożonym gatunku w przededniu sezonu lęgowego.

Naukowcy podkreślają, że taki rodzaj zakłóceń może mieć poważny wpływ na zachowanie ptaków i potencjalnie ich przystosowanie do przetrwania. Wśród konsekwencji wymieniają m.in. opóźnienie rozmnażania, ponieważ po takich wydłużonych podróżach ptaki będą potrzebować więcej czasu na regenerację. To z kolei może wpłynąć na szansę wszystkich młodych, ponieważ pokarm może być mniej dostępny, gdy jaja się wylęgną.

Wybrane dla Ciebie