Ogromne kleszcze w Holandii. Mogą pojawić się także w Polsce

Jak bumerang powraca temat ogromnych, przerażających kleszczy. To rodzaj wędrownych pajęczaków, który nazywamy potocznie "Kleszczami Afrykańskimi". Czy są rzeczywiście takie groźne, jak wyglądają?

Kleszcze to jedno z największych zagrożeń naturalnych dla człowieka, jakie możemy napotkać w Polsce. I nie dziwi wcale, że te pajęczaki mogą wydawać się dla kogoś przerażające. Szczególnie, gdy mamy do czynienia z kleszczem o rozmiarach dwóch centymetrów.

Ogromne kleszcze pojawiły się w Niderlandach. I nie jest to żadne zaskoczenie. Gatunek, który zaobserwowano to kleszcz wędrowny. Co lato ogromne pajęczaki zalewają Europę. Najczęściej można zaobserwować je w Niemczech.

Ubiegłego lata również pojawiały się niepokojące doniesienia o afrykańskich kleszczach w Europie. Wówczas zapytaliśmy eksperta, jak to rzeczywiście wygląda, czy są w stanie nam zagrozić i jak wygląda monitoring egzotycznych gatunków w Polsce. Sprawa nie jest taka prosta.

Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. Z jednej strony, jest ich bardzo niewiele, z drugiej przenoszą bardzo niebezpieczne choroby. Jednak część kleszczy, która trafia do Polski, bardzo szybko znajduje naturalnego wroga w łańcuchu pokarmowym.

W rozmowie z WP Tech ekspert zaznaczał, że już prędzej powinniśmy obawiać się naszych, tutejszych kleszczy. Trudno nie przyznać mu racji. Raz, że są gatunkiem bardzo licznym, a dwa, że te mniejsze pajęczaki trudniej dostrzec, niż 2-centymetrowe afrykańskie kleszcze.

Zobacz też: Złe wieści. Ukąszeń kleszczy będzie więcej

Ekspert podkreślał także, że sam w sobie kleszcz nie jest zagrożeniem. Problem stanowią choroby, które może przenosić. Nie każdy polski kleszcz jest nosicielem boreliozy, tak jak nie każdy afrykański kleszcz przenosi gorączkę krwotoczną krymsko-kongijska.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl