Odkryli nowe gatunki. Znano je od dawna, ale mylono z innymi
Zaynab Shaik z Republiki Południowej Afryki odkryła cztery nowe gatunki stokrotek. Nie są to nowo spotkane kwiaty - znaliśmy je od lat, ale błędnie braliśmy za kwiaty innego gatunku.
14.11.2024 07:19
Zaynab Shaik z RPA zidentyfikowała na terenie swojego kraju cztery nieznane wcześniej gatunki stokrotek. Udało się to osiągnąć dzięki wykorzystaniu nowoczesnych metod sekwencjonowania DNA..
Według szacunków, na Ziemi żyje około 8,7 miliona różnych gatunków organizmów, z czego około 2,2 miliona w oceanach. Tradycyjnie identyfikacja gatunków opierała się na metodach opracowanych przez Karola Linneusza w XVIII wieku, bazujących na cechach fizycznych i morfologii, ale dzięki rozwojowi technologii do rozpoznawania gatunków coraz częściej wykorzystuje się sekwencjonowanie DNA.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pozwala to na dokładniejszą identyfikację podobnych do siebie gatunków. Dotychczas analizowano pojedyncze, typowe dla gatunku sekwencje DNA, co nie zawsze zapewniało precyzyjne wyniki.
- Zdarza się, że różne gatunki roślin są trudne do scharakteryzowania na podstawie małej sekwencji DNA. Ale teraz sekwencjonowanie DNA posunęło się o kilka kroków naprzód i udało nam się zidentyfikować zupełnie nowe gatunki, analizując większą część genomu – wskazała Zaynab Shaik, autorka pracy doktorskiej na Uniwersytecie w Göteborgu.
Nowe gatunki rosły "pod nosem"
Shaik skupiła się na badaniu 66 gatunków stokrotek rosnących w regionie przylądkowym w Republice Południowej Afryki. Te rośliny, choć wyglądają identycznie i mają podobne liście oraz kwiaty, różnią się znacząco genetycznie. Analizy DNA przeprowadzone przez Shaik doprowadziły do odkrycia czterech nowych gatunków.
- Kiedy ktoś mnie o to pyta, pojawia się pewne rozczarowanie, gdy wyjaśniam, że nie chodzi o to, że znalazłam w odległym miejscu nową stokrotkę, której nikt wcześniej nie widział. Podziwiano je od dawna, ale mylono z innym gatunkiem – mówi badaczka.
Nowa metoda pozwala rozpoznawać gatunki
Metoda, którą zastosowała, to taksonomia integracyjna, łącząca tradycyjne obserwacje morfologiczne z zaawansowanymi analizami genetycznymi. Dzięki temu naukowcy mogą lepiej rozumieć granice między gatunkami i szybciej odkrywać nowe. Autorka badań podkreśla, że znajomość danych gatunków na Ziemi jest ważna. Jako przykład podaje pomylenie bliźniaczych roślin, z których jedna może działać leczniczo, druga zaś nie mieć takich właściwości.
Jej badania sugerują, że na Przylądku do odkrycia pozostaje znacznie więcej niż dotychczas szacowany 1 proc. bioróżnorodności.To samo może mieć zastosowanie na reszcie naszej planety. Nowoczesne techniki genetyczne, takie jak te stosowane przez Shaik, mogą znacząco przyspieszyć tempo odkrywania i katalogowania gatunków na całym świecie.