Oddział armii USA leci na misję bez komórek i laptopów. Chodzi o "bezpieczeństwo operacyjne"

Według przedstawicieli 82. Dywizji Powietrzno-Desantowej amerykańscy spadochroniarze musieli zostawić za sobą telefony komórkowe, laptopy, tablety i inne osobiste urządzenia elektroniczne. Miało to na celu zwiększenie bezpieczeństwa operacyjnego podczas rozmieszczania żołnierzy na Bliskim Wschodzie.

Dziś wojna toczy się także w sieci
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons CC0

W operacji brało udział 3500 spadochroniarzy, którzy musieli zostawić za sobą telefony komórkowe, laptopy oraz pozostałe osobiste urządzenia elektroniczne, kiedy byli przemieszczani z Fort Bragg w Karolinie Północnej do bazy lotniczej Ali Al Salem w Kuwejcie w pierwszym tygodniu stycznia 2020 roku.

- Decyzja została podjęta, aby żołnierze nie byli narażeni na ryzyko przyznaje porucznik Mike Burns, rzecznik dywizji w rozmowie z "Army Times". Burns potwierdził, że decyzja miała na celu zarówno zagwarantowanie, że wrażliwe informacje dotyczące rozmieszczenia i misji nie będą udostępniane poza oficjalnymi kanałami, a także zapobieganie potencjalnym cyberatakom na żołnierzy.

W ostatnią sobotę Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego USA opublikował ostrzeżenie, że "Iran jest w stanie przeprowadzać ataki, które będą powodować tymczasowe zakłócenia w łączności" oraz że cyberprzestępcy stanowią poważne zagrożenie dla infrastruktury USA i prywatnych firm.

Zobacz też: Program atomowy Iranu. Władze pokazują nagranie

USA kontra Iran

Amerykańscy żołnierze 82. Dywizji Powietrzno-Desantowej zostali rozmieszeni na Bliski Wschodzie po gwałtownym wzroście napięć między Stanami Zjednoczonymi a Iranem na początku stycznia, którego kulminacją był nocny nalot sił USA w czwartek 2 stycznia. W efekcie działań zginął dowódca irańskich sił Quds gen. Qassem Soleimani.

Przedstawiciele Pentagonu powiedzieli, że Soleimani "aktywnie opracowuje plany ataku na amerykańskich dyplomatów i członków służby", ale rząd USA nie przedstawił jeszcze dowodów na poparcie tego twierdzenia.

Jak zauważa "Army Times" rozmieszczenie żołnierzy 82. Dywizji Powietrzno-Desantowej sugeruje, że wojsko kładzie większy nacisk na wspólne operacje i ataki powietrzne, tak by zapobiec skutecznym cyberatakom i atakom systemów obrony powietrznej ze strony Iranu.

Wybrane dla Ciebie

"Bezprecedensowe" odkrycie. Badacze odnaleźli tajemnicze struktury
"Bezprecedensowe" odkrycie. Badacze odnaleźli tajemnicze struktury
Powstała wyjątkowa mapa. Pokazuje mózg ssaka
Powstała wyjątkowa mapa. Pokazuje mózg ssaka
Ukraińcy krótko o starych wozach z USA. Użyli tylko kilku słów
Ukraińcy krótko o starych wozach z USA. Użyli tylko kilku słów
Wojsko wyciąga sprzęt. Są już gotowi na ulewy
Wojsko wyciąga sprzęt. Są już gotowi na ulewy
Niż genueński, burze i ryzyko powodzi. POLRAD ostrzega przed zagrożeniami
Niż genueński, burze i ryzyko powodzi. POLRAD ostrzega przed zagrożeniami
Nowa wersja rosyjskiej broni terroru. Groźna nawet dzień po ataku
Nowa wersja rosyjskiej broni terroru. Groźna nawet dzień po ataku
Przyjrzeli się wojnie w Ukrainie. Rezygnują ze sprzętu z USA
Przyjrzeli się wojnie w Ukrainie. Rezygnują ze sprzętu z USA
Ostatnie połączenie Polaka z kosmosu. Odpowiadał na pytania dzieci
Ostatnie połączenie Polaka z kosmosu. Odpowiadał na pytania dzieci
Rosjanie poszli na całość. Padła "bardzo hojna oferta"
Rosjanie poszli na całość. Padła "bardzo hojna oferta"
Chińska innowacja. Silnik turboodrzutowy z drukarki 3D przeszedł testy
Chińska innowacja. Silnik turboodrzutowy z drukarki 3D przeszedł testy
Ukraina potrzebuje ich jak powietrza. Donald Trump zmienił zdanie
Ukraina potrzebuje ich jak powietrza. Donald Trump zmienił zdanie
Ostatnie dni Polaka na stacji ISS. Realizacja misji to już ponad 80 proc.
Ostatnie dni Polaka na stacji ISS. Realizacja misji to już ponad 80 proc.