Obraz niekoniecznie na ścianie. Jaki ekran projekcyjny?

Kiedy podejmujemy (słuszną!) decyzję o zakupie projektora - nieważne, do użytku domowego czy np. podczas firmowych prezentacji, zazwyczaj decydujemy się również na zakup ekranu projekcyjnego. Ekrany ekranom nierówne, dlatego ich wybór może często sprawiać sporo problemów.

Obraz niekoniecznie na ścianie. Jaki ekran projekcyjny?
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons CC0
Sylwia Ścibak

20.03.2018 | aktual.: 21.03.2018 08:04

Typy ekranów

Ekrany projekcyjne przydają się wszędzie tam, gdzie powierzchnia, na której rzutnik wyświetla obraz, jest nierówna, albo ma mocno nasycone barwy. Te czynniki znacznie obniżają jakość, a tym samym nasz komfort oglądania również się zmniejsza.

Ekrany projekcyjne możemy podzielić przede wszystkim pod względem przeznaczenia. Ekrany przenośne – na statywie lub podłogowe – są stosunkowo łatwe do składania, rozkładania i przenoszenia, więc nadają się np. do plenerowych kin. Ekrany ścienno-sufitowe często występujące w salach konferencyjnych czy szkołach, są przymocowane do listwy, a ich zwijanie i rozwijanie może odbywać się automatycznie (za pomocą pilota bądź przycisku na ścianie) lub manualnie (za pomocą rączki). Prócz tego znajdziemy jeszcze ekrany z napinaczami, które niwelują wszelkie pofałdowania, oraz ekrany z czarną, efektowną ramą, która poprawia kontrast obrazu. Te drugie mogą być zarówno mobilne, jak i stacjonarne.

Format ekranu

Kolejnym ważnym aspektem jest format ekranu, który powinien być dopasowany do proporcji wyświetlanych obrazów. Najbardziej standardowymi formatami są 4:3 oraz 16:9. Pierwszy z nich służy przede wszystkim obrazom statycznym, tj. wykresom, zdjęciom, zestawieniom, toteż będzie najlepszym wyborem do sal konferencyjnych. Drugi z nich jest formatem przeznaczonym do filmów czy gier, więc warto go używać w domu lub w plenerze.

Na rynku znajdziemy również egzemplarze w formatach 16:10 oraz 1:1, przy czym pierwszy z nich jest najlepszy do obrazów ruchomych, a drugi – do statycznych.

Obraz
© Pixabay.com

Rodzaj powierzchni

Kluczową kwestią jest też rodzaj powierzchni, z której wykonany został ekran projekcyjny. Powierzchnie te różnią się nie tylko kolorem, ale też grubością, stopniem odbicia światła czy kątem widzenia. Przyjmuje się, że do wszelkich prezentacji, wykresów i innych obrazów tego typu powinno się wybierać grube ekrany w kolorze białym i najlepiej o stosunkowo szerokim kącie widzenia (jeśli mają być one przeznaczone do dużej sali konferencyjnej lub auli). Jeśli sala jest mocno oświetlona, wówczas warto zadbać o ekran z wysokim współczynnikiem odbicia światła, jednak należy mieć na uwadze, że wraz ze wzrostem owego współczynnika zwęża się kąt widzenia.

Do kina domowego z kolei warto wybierać ekrany o barwie szarej, która poprawia odcień czerni oraz kontrast. W tym przypadku kąt widzenia nie ma aż tak dużego znaczenia, jeśli oczywiście zamierzamy siedzieć na wprost.

Producenci oferują nam również specjalne ekrany do projekcji tylnej, gdzie rzutnik jest umieszczony po drugiej stronie, oraz perforowane ekrany przepuszczające dźwięk, które przydają się tam, gdzie sprzęt nagłaśniający jest umieszczony na stałe.

Umieszczenie ekranu

By oglądanie było jak najbardziej komfortowe, wysokość ekranu powinna wynosić 1/6 odległości od miejsca, gdzie zwykle się siedzi (jeśli bierzemy pod uwagę salę – od ostatniego "krzesła"). Dolna krawędź natomiast nie powinna sięgać niżej niż 1 m od podłoża.

Komentarze (0)