O tym, jak Sony walczyło ze swoim logo

Mało jest firm, których logo jest wieczne, bo nawet doskonałość wymaga zmian - tak przynajmniej utrzymują marketingowcy. Jednak eksperymenty z identyfikacją wizualną potrafią odbić się czkawką, o czym przekonało się kiedyś Sony.

O tym, jak Sony walczyło ze swoim logo
Źródło zdjęć: © Ian Muttoo/Flickr

Nie licząc pewnych drobnych poprawek, logo Sony pozostawało niezmienne od 195. r. Tymczasem, aby uczcić 35. rocznicę powstania firmy w 1981 r., ktoś z firmy poddał pomysł, który wydawał się z pozoru niezły: zorganizujmy konkurs i niech sami konsumenci zabawią się w grafików. Tak też się stało - Japończycy otrzymali ponoć 30 tys. propozycji z Europy, obu Ameryk, Azji i Australii. I zdecydowali się wyrzucić do kosza każdą z nich.
„Jury zadecydowało, że nie przyznaje jednoznacznego pierwszego, drugiego ani trzeciego miejsca, a pieniądze z nagrody zostają podzielone pomiędzy trzech finalistów”. - jak można wyczytać w oficjalnej informacji Sony dotyczącej konkursu. „Do momentu kiedy uznamy, że należy coś zmienić, logo Sony pozostanie takie samo i będzie reprezentować nasze oddanie innowacyjnemu myśleniu i produktów wysokiej jakości” - podsumowuje oświadczenie japońskiego producenta.
Wszystkie trzy propozycje możecie zobaczyć poniżej. Czy przyjęłyby się na rynku równie dobrze, co znane nam doskonale logo z charakterystycznymi literami? Uniwersalność znaku Sony polega na prostocie, natomiast wszystkie wyróżnione projekty - zwłaszcza drugi od góry - z nią zrywają. Być może żaden z nich nie byłby w stanie przetrwać nawet lat 80., a stare, dobre logo z 195. r. - z niewielkimi poprawkami - oglądamy do dzisiaj.

Obraz
© (fot. Sony)
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (24)